Data: 2006-06-23 09:37:32
Temat: Re: szarpanie się z sałatš jaki ma sens?
Od: JackOss <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Misiek napisał(a):
> p.s. a jak wlasciwie z ta salata??
> ciac, szatkowac, rwac czy moze... hehehe
>
Myślę, że najwłaściwsze byłoby polewanie główki od góry przygotowaną
zaprawą i wbijanie się kłami i siekaczami w ową główkę, trzymając ją na
wysokości brody. OCzywiście - cerata na kolanach i folia na podłodze.
Łatwiej w naturze - byle ocet trawnikowi nie zaszkodził...
--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki
|