Data: 2006-02-04 23:23:15
Temat: Re: szkoła integracyjna warszawa- dramat OT oczywiście;)))
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:ds38o0$2jqq$1@news.mm.pl...
>
> Wg Ciebie nic by się nie stało, prawda?
> A wg tej pani może tak. Może jej to przeszkadza w pracy.
> Może przyszedłby kolejny rodzic, albo dwóch i wszyscy koniecznie chcieliby
> poczekać w sekretariacie.
Jednak kiedy przychodzi gość/klient na wcześniej umówione spotkanie, to w
kulturalnych instytucjach nie wyprasza się go na korytarz. Nie mówię, że
szkolna sekretarka ma mu od razu herbatkę podać, żeby mu umilić czekanie,
ale jednak wypraszanie na korytarz to gafa sporego kalibru:))
Anka
|