> Witajćie!
>
> to chyba moja pierwsza prośba na grupie i wiąże z nią wielkie nadzieję.  Mojej
> małej wychodzą właśnie zęby z tego powodu bardzo źle sypia i ciągle się
> rozkopuję. Dostałam ładny polarek więc pomyślałam, żeby uszyć jej śpiworek do
> spania. Muszę się jednak przyznać, ze dotąd szyłam tylko firanki i poszewki na
> jaśki, więc nie mam wielkiego doświadczenia. Jakby któraś z was miała
> odpowiedni wkrój na takie wdzianko dla dziecka to byłabym bardzo wdzięczna.
> Proszę was także o rady jak do tego się zabrać.
> Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
> Pozdrawiam
> Kasia - Chrumcia
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


Niestety nie mam takiego wykroju ale mogę ci poradzić byś spróbowała sama coś
wymyśleć. Do niedawna używałam takiego śpiworka i byłam bardzo z niego
zadowolona a zakupiłam go w sklepie z odzieżą używaną. Był lepszy od tych nowych
o tyle że miał mniejszy dekolt i mojemu dzidkowi było w nim cieplutko. Uszyty
był z dwóch materiałów - zewnętrzny zwykły bawełniany materiał w kolorowe wzorki
a wewnętrzny z polaru. z wyglądu duży worek około 90 cm długości, 50 cm
szerokości (złożony na pół) wyciety dekolt i dziury na ręce jak w kamizelce. Na
ramionach zapinany na zatrzaski i zamek wszyty od początku lewego rękawka do
samego końca spodu. Nic trudnego do uszycia. Ważne jest tylko to żeby był dosyć
luźny w nuszkach i zamek się sam nie odsuwał gdy dziecko fika i najlepiej
zabezpieczyć górę zamka patką z guzikiem. Taki śpiwór to super sprawa ale
jedynie do czasu kiedy maleństwo nie przewraca fikołków na śpiąco tak jak to
robi właśnie mój 14 miesięczny Kamil.

Pozdrawiam i życzę powodzenia - Edyta


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl