Data: 2001-10-04 22:06:21
Temat: Re: szzcerosc
Od: "Marsel" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "defric"
<..>
*I to i to.
<..>
> Szczerość?
> Jeśli mam być prawdomówna to tak - powinnam powiedzieć.
> Jeśli nie chciałabym skrzywdzić - nie powinnam mówić.
> Jakie mam moralne prawo trącać się w związek dwojga ludzi?
> Jaki mam moralne prawo wstrzymać się od głosu i uczestniczyć tym samym w
> kłamstwie?
> Jeśli mam zinternalizowane normy etyczno-moralne, to każdy z woborów
niesie
> dla nich jakieś konsekwencje.
<..>
Zawsze tak sobie kombinujesz zanim cokolwiek powiesz/zrobisz szczerze bądz
nie.
Czy tez masz to już tak obcykane ze nie nie wahasz się długo jak postąpić?
No jasne ze to trudne, mi chodziło o pierwsze skojarzenie
i jeśli dobrze zauważyłem to najpierw pomyslałaś 'JA', pózniej KTOŚ,
i znowu JA,JA - zaliczam więc Ci odpowiedz - punkt a. :-P
Marsel
ps. spoko, ja mam to samo, ale sie przyznaję otwarcie, trochę dla przykładu.
|