Data: 2000-11-21 14:36:51
Temat: Re: tabletki antykoncepcyjne
Od: "Jolanta Pers" <j...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ania napisał(a) w wiadomości: <8ve0s6$jq2$1@info.cyf-kr.edu.pl>...
[ciach]
>A co mam zrobic jesli moja pani doktor od roku odmawia mi wypisania recepty
>bo twierdzi ze skoro zaczelam brac 3 lata temu w wieku 18 lat to absolutnie
>nie
>wolno mi wiecej brac hormonow? Twierdzi ze "swoje juz zjadlam" i nalega na
>przerwanie i przejscie na diafragme... Juz mi rece opadaja... Ma racje czy
>nie?
>Nie mowie tu o ogolnym zdrowiu bo wyniki mam swietne i dobrze sie czuje,
ale
>czy zajde w ciaze kiedy sie na nia zdecyduje?
Zmienić lekarza. Na rozsądnego. Tj. takiego, który z jednej stronie
brutalnie pilnuje robienia wszystkich badań, bada przy każdej wizycie i
autentycznie interesuje się tym, co się dzieje, a z drugiej, jest ludzki i
normalny i nie wyrzuci z gabinetu, jeśli przyjdzie się i poprosi o receptę w
nagłym przypadku,nawet jeśli faktycznie powinny być już zrobione jakieś
badania. (Jak faktycznie jesteś z Krakowa, to mogę kogoś polecić.)
Na diafragmę to niech sobie sama pani doktor przechodzi (toż tego już chyba
nikt rozsądny nie używa od jakichś 20 lat).
Odnośnie powrotu płodności po tabletkach - patrz wcześniejszy post.
JoP
--
j...@m...pl
http://www.sf.magazyn.pl
|