Data: 2008-07-01 06:11:09
Temat: Re: tapety natryskowe a remont
Od: murmi <murmi@BLA_BLA_BLAop.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Panslavista pisze:
> "murmi" <murmi@BLA_BLA_BLAop.pl> wrote in message
> news:g4cede$j8f$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Jackare pisze:
>>
>>> Tapeta natryskowa jest tylko z nazwy "tapetą", więc zrywanie też będzie
>>> tylko "zrywaniem" i raczej szykuj się na naprawę powierzchni ściany.
>> właśnie tego się obawiam :(
>>> Jeżeli struktura nie jest zbyt powydziwiana, może warto po prostu ją
>>> zamalować.
>> muszę jeszcze przekonać do tego żone :D
>>
>> dzięki za odzew
>> murmi
>
> Naiwny. Sztuką wilki tłuką. Wypraw żonę z progeniturą do jej matki na dwa
> tygodnie (lub na wczasy) nie mówiąc nic o zamiarach, a sam zakasz rękawy...
>
>
a sądzisz, że (mniej/więcej) środek października jest dobrym terminem do
rozpoczynania takich prac?
Bo w tym terminie spodziewam się mieć klucze - wcześniej NIC się raczej
nie da zrobić.
murmi
|