Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:g...@4...com..
.

> a dlaczego od razu erotyczne? moze ona jadla ostre papryki caly
> czas, znaczy momentami ;0
>
> van Pierz
> K.T. - starannie opakowana

...Ty jedna mnie rozumiesz....

Przywiozlam z Wloch pikantnych papryczek.....tak sobie mysle ze starczy na
lata.....bedzie o czym wnukom opowiadac.
A tak powaznie....cos mi do lba na tych wczasach trafilo i ciagle mialam
ochote na pizze.....Tu morze tu upal, miesiwa z grilla, lody ( a
propose...brat mial urodziny wiec zaprosilismy chlopaka na tajne lody.....na
zapleczu wytlumaczylam obsludze ze cos ekstra bo to urodziny, ze niby jakies
parasolki, pajacyki.......a ten lodziarz mu......taki narzad z
czekoladowo-truskawkowych z ziarnkiem kawy uformowal ze
zbladlysmy.........).ale wracajac do pizzy.......faszerowalam sie nia jak
szalona. W Italy nie (o ironio) ale w reszcie Europy.....nagminnie. I wiecie
co bylo najlepszym pomyslem.....(wiem,wiem swiat juz dawno tak
je...)....pizzza ze swieza rukola polana oliwa (ze o anchoise nie
wspomne).....szefowa mi o takiej kiedys opowiadala ale tak na nia zerkalam
ironicznie a teraz trzeba bedzie do tego miodu kwiatka
dokupic......Pycha....
Drugim obsesyjnym warzywem byl nieszczesny karczoch.....pizzzza z
karczochem.....zdjecia z wakacji mam z pizzami....(karczoch jakis taki
niefotogeniczny jest)

agataw