Data: 2007-03-01 17:22:21
Temat: Re: [trochę OT] stepper do domu
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kalinka" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:es70aq$tr4$1@news.onet.pl...
> A to nie jest tak z tym orbitrekiem że człowiek namacha się rękami i
> nogami
> w powietrzu i nic a nic nie spali? Kiedyś jakiś mój znajomy trener śmiał
> się
> z tego urządzenia (wówczas dopiero pojawiło się w Polsce) że równie dobrze
> można położyć się na plecach i wymachiwać czym się chce :/
Widocznie trener ten nie probowal jescze na tym cwiczyc, bo po takim
cwiczeniu na orbitreku tak samo czujesz zmeczenie miesni jak i po zwyklym
cwiczeniu. To jest cos jak polaczenie steppera, rowerku i biezni. Nie jest
to tak ze sobie luzacko wymachujesz rekami i nogami ;) Miesnie posladkow,
bioder i nog pracuja bardzo intensywnie, mozna sobie pomoc dokladajac wiecej
sily do ruchow rak, wtedy tez miesnie rak, plecow, barkow i klatki
piersiowej mocniej cwicza. Ja zawsze jak czuje wieksze zmeczenie w nogach to
bardziej pomagam rekami, zeby cwiczenie nie bylo jednostajne.
> Czy orbitrek z allegro za 300 zł to mega szajs?
Musisz patrzec na magnetyczny nie mechaniczny, no i dobrze jakby mial pomiar
pulsu. Fajnie jak ma wiecej bajerow, ale te dwie rzeczy sa najwazniejsze. Ja
w sumie teraz to glownie patrze na dystans i mierze puls od czasu do czasu,
a te inne bajery juz mi sie znudzily. Nie wiem za ile najmniej mozna kupic
cos sensownego, ale czasem lepiej dolozyc niz kupic badziew i potem mialby
stac rozklekotany.
--
pozdr,
ewka
|