Data: 2005-03-22 13:19:06
Temat: Re: tusz Mabelline XXL
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 3/21/2005 9:42 PM,Użytkownik Asia Witek usiadł wygodnie i napisał:
> a próbowałaś tusze Manhattanu? ogólnie nie mam najlepszego zdania o ich
> kosmetykach (tzn podkład był do bani, szminka taka sobie, choć kredki do
> oczu były ok) ale lubię ich tusze do rzęs.
O właśnie, ja kiedyś (łomatko, toż to na pierwszym roku studiów było,
yyyyyhh!!! to już 10 lat temu!) miałam tusz Manhattanu kupiony za 14 zł
(jakaś promocja chyba była). Trzymał się on bardzo długo, to znaczy
zdechł chyba po prawie roku, choć przyznam, że nie używałam go
codziennie. Bardzo miło go wspominam :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|