Data: 2004-01-20 11:43:31
Temat: Re: tusz lancome
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:400C609E.DDD43251@atom.pl,
Tib <c...@a...pl> typed:
>>> A` propos tuszow jeszcze - skad sie nagle wziely te tusze Bossa,
>>> Joop, Escady, Cartiera..? Czy to w ogole ma cokolwiek wspolnego z
>>> oryginalem?
>>
>> O ile wiem, to ani Joop ani Escada nie robia _zadnych_ tuszy...
>
> Tak tez sadzilam, ale wolalam sie upewnic.
> Zastanawiam sie, co powoduje, ze ludzie sie nabieraja, jakies
> zdurnienie ogolne? Przyznaje, ze slabne, kiedy widze, ze taka istotka
> po zalicytowaniu w aukcji "oryginalnego" tuszu Escady czy 50 ml
> Chanel 5 za 70 zl pisze w pozytywie, ze towar 100 % oryginalny...
No ja też tych ludzi nie rozumiem. Nie mam pieniędzy, to kupuję sobie tusz
L'Oreala za 30 zł i perfumy YR za 40 zł (bambusowe, maj laf), po co mam samą
siebie oszukiwać, że za 30 zł dostanę Lancome a za 40 zł Dune Diora? Jeszcze
pół biedy podróbka pefrum, jedyne ryzyko, że będzie mniej trwałe i zapach
nie taki -- ale jak można kupować podrobione kosmetyki pielęgnacyjne??? To
ja już wolę oficjalnie używać kremu Ziaji za 5 zł, niż ryzykować z
"okazyjnym" Shiseido...
Pozdrawiam,
Karola
|