Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Magdalena W." <b...@s...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: u dentysty z 3,5 latkiem
Date: Tue, 4 Apr 2006 22:52:59 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 34
Message-ID: <e0umba$m1o$1@inews.gazeta.pl>
References: <e0ui5h$sgp$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: xdsl-3134.elblag.dialog.net.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1144183978 22584 84.40.195.62 (4 Apr 2006 20:52:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 4 Apr 2006 20:52:58 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-User: bagutek
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:13136
Ukryj nagłówki
Użytkownik "clio" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Ja jednak uwazam, ze to barbarzynstwo, tak na zywca robic leczenie
> kanalowe,
> a nawet zwykle borowanie. Podobno nie ma metod alternatywnych (ozon to
> kit).
Barbarzyństwo, zgadzam się z Tobą. Jak Ci dentysta mówi, że dziecko ból
wytrzyma, to spitalaj rączo - zrazisz dziecko do dentystów.
Nigdy nie zapomnę przychodni dentystycznej specjalnie dla dzieci (na
Bielanach), gdzie mądre panie dentystki kazały mi trzymać siłą mojego
wyrywającego się i wyjącego z bólu syna. Miał 5 lat. Pamięta to do dzisiaj.
> Moze znacie jakis godny polecenia gabinet, gdzie maja podejscie i
> odpowiednie metody? W Warszawie.
Proszę - podaję namiary na młodego, mądrego dentystę, który uważa, że
pacjent nie jest od tego, żeby go bolało. Mam nadzieję, że telefon jest
aktualny.
Dr Michał Rancewicz
Próżna 5 m. 22
tel. (22) 620 22 95
Zareklamuję faceta tak: ja się dentysty boję panicznie, o nim przeczytałam w
Wysokich Obcasach. Poszłam i się zakochałam w metodach pracy. Mój syn też
_lubił_ do niego chodzić, mimo koniecznych kilku borowań. Mnie najpierw
plasterkiem specjalnym znieczulał miesce wkłucia znieczulenia, pozwalał
przynosić walkmana (chyba nawet miał w gabinecie), żeby wizgu wiertarki nie
słyszeć. Bóstwo, nie dentysta !! Specjalnie się wiosną na weekend do W-wy
wybieram (od 3 lat nie mieszkam), żeby zęby u niego zrobić :-)
Pozdrawiam
Magdalena, dentystyczna panikara
|