« poprzedni wątek | następny wątek » |
521. Data: 2015-05-04 20:14:14
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia 2015-05-04 18:44, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
> news:mi81us$m2g$1@speranza.aioe.org...
>>
>> Toteż dlatego chciałem podpytać, choć "nie zaważyłeś", o tego
>> nauczyciela WF'u. Pozwolisz, że przypomnę: wyrzucanie chłopców
>> w krótkich spodenkach i kuszulkach na dwór w zimny wiatr - to
>> jest imo inny rodzaj gwałtu.
>>
>> Moje pytanie jest próbą zarysowania punktów odniesienia.
>> Dlaczego na jedno zwracasz uwagę, a innego nie zauważasz ?
> Przepraszam- to wydało mi się oczywiste- ale rzeczywiście, powinienem
> odpowiedzieć. Oczywiście- poza dziećmi chorymi, którzy nie powinni tego
> dnia ćwiczyć, poza dziewczętami, które po prostu moga nie chcieć tak
> ćwiczyć- jest to hartowanie organizmu.
Przepraszam, a dziewczyństwo to jest też jakiś rodzaj choroby?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
522. Data: 2015-05-04 21:38:13
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm
Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:5547b6f7$0$8366$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-05-04 18:44, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
>> news:mi81us$m2g$1@speranza.aioe.org...
>>>
>>> Toteż dlatego chciałem podpytać, choć "nie zaważyłeś", o tego
>>> nauczyciela WF'u. Pozwolisz, że przypomnę: wyrzucanie chłopców
>>> w krótkich spodenkach i kuszulkach na dwór w zimny wiatr - to
>>> jest imo inny rodzaj gwałtu.
>>>
>>> Moje pytanie jest próbą zarysowania punktów odniesienia.
>>> Dlaczego na jedno zwracasz uwagę, a innego nie zauważasz ?
>> Przepraszam- to wydało mi się oczywiste- ale rzeczywiście, powinienem
>> odpowiedzieć. Oczywiście- poza dziećmi chorymi, którzy nie powinni tego
>> dnia ćwiczyć, poza dziewczętami, które po prostu moga nie chcieć tak
>> ćwiczyć- jest to hartowanie organizmu.
>
> Przepraszam, a dziewczyństwo to jest też jakiś rodzaj choroby?
>
Po pierwsze- to dziewczynki są delikatniejsze. Po drugie- w pewnym wieku już
niektóre z nich mogą mieć...kobiece przypadłości.
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
523. Data: 2015-05-04 22:04:43
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia 2015-05-04 21:38, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
> news:5547b6f7$0$8366$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-05-04 18:44, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:mi81us$m2g$1@speranza.aioe.org...
>>>>
>>>> Toteż dlatego chciałem podpytać, choć "nie zaważyłeś", o tego
>>>> nauczyciela WF'u. Pozwolisz, że przypomnę: wyrzucanie chłopców
>>>> w krótkich spodenkach i kuszulkach na dwór w zimny wiatr - to
>>>> jest imo inny rodzaj gwałtu.
>>>>
>>>> Moje pytanie jest próbą zarysowania punktów odniesienia.
>>>> Dlaczego na jedno zwracasz uwagę, a innego nie zauważasz ?
>>> Przepraszam- to wydało mi się oczywiste- ale rzeczywiście, powinienem
>>> odpowiedzieć. Oczywiście- poza dziećmi chorymi, którzy nie powinni tego
>>> dnia ćwiczyć, poza dziewczętami, które po prostu moga nie chcieć tak
>>> ćwiczyć- jest to hartowanie organizmu.
>>
>> Przepraszam, a dziewczyństwo to jest też jakiś rodzaj choroby?
>
> Po pierwsze- to dziewczynki są delikatniejsze. Po drugie- w pewnym wieku
> już niektóre z nich mogą mieć...kobiece przypadłości.
Tak. To bardzo dużo tłumaczy.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
524. Data: 2015-05-04 22:07:51
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-04 o 22:04, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-05-04 21:38, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
>> news:5547b6f7$0$8366$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia 2015-05-04 18:44, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:mi81us$m2g$1@speranza.aioe.org...
>>>>>
>>>>> Toteż dlatego chciałem podpytać, choć "nie zaważyłeś", o tego
>>>>> nauczyciela WF'u. Pozwolisz, że przypomnę: wyrzucanie chłopców
>>>>> w krótkich spodenkach i kuszulkach na dwór w zimny wiatr - to
>>>>> jest imo inny rodzaj gwałtu.
>>>>>
>>>>> Moje pytanie jest próbą zarysowania punktów odniesienia.
>>>>> Dlaczego na jedno zwracasz uwagę, a innego nie zauważasz ?
>>>> Przepraszam- to wydało mi się oczywiste- ale rzeczywiście, powinienem
>>>> odpowiedzieć. Oczywiście- poza dziećmi chorymi, którzy nie powinni tego
>>>> dnia ćwiczyć, poza dziewczętami, które po prostu moga nie chcieć tak
>>>> ćwiczyć- jest to hartowanie organizmu.
>>>
>>> Przepraszam, a dziewczyństwo to jest też jakiś rodzaj choroby?
>>
>> Po pierwsze- to dziewczynki są delikatniejsze. Po drugie- w pewnym wieku
>> już niektóre z nich mogą mieć...kobiece przypadłości.
>
> Tak. To bardzo dużo tłumaczy.
>
> Q
on nigdy nie dostal w rylo za posadzenie o PMS i dlatego taki chojrak
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
525. Data: 2015-05-04 22:16:27
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia Mon, 4 May 2015 18:44:47 +0200, Chiron napisał(a):
> Wierz lub nie- ale byłem jedynym, który codziennie się
> kąpał (wprawdzie takie pomysły miał tylko kilka dni- potem o ile pamiętam-
> kierownik turnusu mu zabronił). Myślę, ze wpłynęło to na moje życie- i to
> dość znacznie. W sensie pozytywnym. Pamiętam też swoją dumę, i jak patrzyły
> na mnie dziewczyny. No, miałem z 10 lat:-).
> Nie wiem, gdzie tu gwałt?
No i to się nazywa MĘŻCZYZNA.
PS. MŚK był identyczny zarówno w tym wieku, jak i cały czas potem - zimna
woda to było hartowanie. Pamiętam, w czasie ferii (LO) byliśmy całą klasą
na zimowisku w Bieszczadach. Woda była tylko zimna. Można było albo
śmierdzieć, albo umyć się tą wodą o temp. górskiego strumyka w końcu
stycznia. Oczywiście tylko jeden chłopak się mył. Wiadomo, kto 3-)
PS. Miałam wtedy włosy do kolan, MUSIAŁAM je mieć umyte (jak i całą resztę)
- ale ja akurat myłam się w ciepłej, bo sprytnie zakombinowałam od
godpodyni grzałkę i dzbanek; reszta dziewczyn śmierdziała, bo im się nie
chciało czekać aż się woda zagrzeje, w dodatku w kilku porcjach. W świetle
tych danych chciałabym retorycznie spytać, które z nas to KOBIETY, bo śmiem
dziś wątpić 3-PPP
--
XL
Kłamstwom cmentarnych hien z TVN powiedz NIE!
http://wpolityce.pl/smolensk/241048-rozwalic-prawde-
w-drobny-mak-kolejna-smolenska-wrzutka-tym-razem-wie
cej-niz-szpetna-po-prostu-haniebna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
526. Data: 2015-05-04 22:17:10
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia Mon, 4 May 2015 18:45:56 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ivxbs4bfih6r$.n2vm78svs18.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 04 May 2015 16:39:30 +0200, zażółcony napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-04-28 o 19:55, Qrczak pisze:
>>>
>>>>>>> Odpowiedz proszę: czy dałabyś synowi (wnukowi) różowe wrotki? Czy
>>>>>>> ubrałabyś go w babskie ciuchy i wypuściła na dwór, żeby się bawił z
>>>>>>> dzieciakami?
>>>>>>
>>>>>> I lalkami też się bawił.
>>>>>
>>>>> I lalkami TEŻ. Mam rozumieć, że naprawdę dawałaś mu różowe wrotki?!
>>>>
>>>> Nie dawałam mu ŻADNYCH wrotek. Ale jakby chciał się wreszcie nauczyć
>>>> jeździć (na czymkolwiek), dałabym nawet różowe. A najchętniej chciałabym
>>>> mu kupić takie "różowe wrotki" (sama bym też może pokorzystała):
>>>> http://prismadragonfly.deviantart.com/art/Pink-Humme
r-52738947
>>>>
>>>> Bo mnie nie tyle chodziło o wrotki, tylko o prezent od pedała. Bo Ty
>>>> chyba zakładasz, że tylko pedały mają aż tak kiepski gust, żeby się przy
>>>> zakupie czegokolwiek kierować jego różowością.
>>>> A przy okazji: co to znaczy "babskie ciuchy" i czy przypadkiem bab tym
>>>> nie obrażasz?
>>>>
>>>> A teraz (znów nie) odpowiadając na Twoje pytanie - syn się bawił
>>>> lalkami, chodził w różowych bluzeczkach w słit-kwiatusie. Bo mu ładnie i
>>>> w różowym i w kwiatusiach.
>>>> Poza tym akurat szczyt żenady to nie były skarpetki w motylki a kuchenna
>>>> ścierka, z której zrobił sobie pelerynę latającego luda.
>>>
>>> he hhh eh :)))
>>
>> A potem DORÓSŁ i... 33333-]
>
> Skoro myśli o pójściu do wojska- to chyba nie ma też problemów z
> identyfikacją płciową, jak myślę
Kiedy podobno pedalstwo już zaskarżyło to, że się do woja ich nie
przyjmowało.
--
XL
Kłamstwom cmentarnych hien z TVN powiedz NIE!
http://wpolityce.pl/smolensk/241048-rozwalic-prawde-
w-drobny-mak-kolejna-smolenska-wrzutka-tym-razem-wie
cej-niz-szpetna-po-prostu-haniebna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
527. Data: 2015-05-04 22:30:13
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-04 o 22:16, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 4 May 2015 18:44:47 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Wierz lub nie- ale byłem jedynym, który codziennie się
>> kąpał (wprawdzie takie pomysły miał tylko kilka dni- potem o ile pamiętam-
>> kierownik turnusu mu zabronił). Myślę, ze wpłynęło to na moje życie- i to
>> dość znacznie. W sensie pozytywnym. Pamiętam też swoją dumę, i jak patrzyły
>> na mnie dziewczyny. No, miałem z 10 lat:-).
>> Nie wiem, gdzie tu gwałt?
>
> No i to się nazywa MĘŻCZYZNA.
>
> PS. MŚK był identyczny zarówno w tym wieku, jak i cały czas potem - zimna
> woda to było hartowanie. Pamiętam, w czasie ferii (LO) byliśmy całą klasą
> na zimowisku w Bieszczadach. Woda była tylko zimna. Można było albo
> śmierdzieć, albo umyć się tą wodą o temp. górskiego strumyka w końcu
> stycznia. Oczywiście tylko jeden chłopak się mył. Wiadomo, kto 3-)
>
>
> PS. Miałam wtedy włosy do kolan, MUSIAŁAM je mieć umyte (jak i całą resztę)
> - ale ja akurat myłam się w ciepłej, bo sprytnie zakombinowałam od
> godpodyni grzałkę i dzbanek; reszta dziewczyn śmierdziała, bo im się nie
> chciało czekać aż się woda zagrzeje, w dodatku w kilku porcjach. W świetle
> tych danych chciałabym retorycznie spytać, które z nas to KOBIETY, bo śmiem
> dziś wątpić 3-PPP
>
http://goo.gl/9NUIEw
Częste mycie skraca życie. Mamy dowody
Więcej umiaru w tej czystości! Brud wcale nie jest taki straszny, jak go
malują.
Brud lubił św. Franciszek, nigdy się nie umyła św. Agnieszka, a św.
Olimpia wchodziła do balii z wodą tylko wtedy, gdy zmusiła ją do tego
choroba. Święty Hieronim mówił, że ten, kogo polano święconą wodą w
czasie chrztu, nie musi się kąpać po raz drugi. To bynajmniej nie
przykłady nabożnego stosunku do brudu, ale raczej lęku przed nadmierną
czystością ciała, bo wypucowane i pachnące samo zachęcało do grzechu.
==================
az mi sie czolo zmarszczylo od myslenia, jak to jest u was
katolikochrzescijanow z niezlomnoscia zasad, regul i czegos tam jeszcze?
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
528. Data: 2015-05-04 22:30:31
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-04 o 18:45, Chiron pisze:
> Skoro myśli o pójściu do wojska- to chyba nie ma też problemów z
> identyfikacją płciową, jak myślę
A może wręcz przeciwnie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
529. Data: 2015-05-04 22:44:20
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia Mon, 04 May 2015 22:30:13 +0200, gazebo napisał(a):
> az mi sie czolo zmarszczylo od myslenia, jak to jest u was
> katolikochrzescijanow z niezlomnoscia zasad, regul i czegos tam jeszcze?
Różnie. Bardzo różnie. Jak u nie-katolikochrześcijanów :->
--
XL
Kłamstwom cmentarnych hien z TVN powiedz NIE!
http://wpolityce.pl/smolensk/241048-rozwalic-prawde-
w-drobny-mak-kolejna-smolenska-wrzutka-tym-razem-wie
cej-niz-szpetna-po-prostu-haniebna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
530. Data: 2015-05-04 22:52:46
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-04 o 22:44, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 04 May 2015 22:30:13 +0200, gazebo napisał(a):
>
>> az mi sie czolo zmarszczylo od myslenia, jak to jest u was
>> katolikochrzescijanow z niezlomnoscia zasad, regul i czegos tam jeszcze?
>
> Różnie. Bardzo różnie. Jak u nie-katolikochrześcijanów :->
>
grunt to dobra propagacja
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |