« poprzedni wątek | następny wątek » |
631. Data: 2015-05-22 22:11:03
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-22 o 20:22, Pszemol pisze:
> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody) o
samochód "taki wiecie ;), dla żony".
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
632. Data: 2015-05-22 23:51:02
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:mjo2gk$7ah$1@news.icm.edu.pl...
>> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
>> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
>
> Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody)
> o samochód "taki wiecie ;), dla żony".
Może mają słabą opinię na temat swoich żon?
Ja już widziałem taką jedną co wsiadła do mojego autka
z 286 koni na pokładzie i natychmiast się jej oczka zaświeciły
i uśmiech zrobił od ucha do ucha :-) Wiem co kobitka za kółkiem potrafi!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
633. Data: 2015-05-22 23:58:00
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm"Penetrator" <r...@g...com> wrote in message
news:efeeafac-8197-40e4-97e8-9e3fbfac8843@googlegrou
ps.com...
> Oczywiście i psychologia .....
>
> Zauważył to już Zygmunt Freud na przykładzie współczesnych
> mu Niemiec. Jest to kraj o tyle szczególny, że zamieszkują go
> zarówno katolicy, jak i protestanci. I jakimś dziwnym trafem na
> nerwice cierpieli głównie chrześcijanie rzymskiego obrządku.
> Dlaczego? Tu odpowiedź jest bardzo silnie związana
> z głównym podłożem nerwic, którym jest konflikt przebiegający
> w nieświadomości.
>
> Przekładając to na prostszy język, sprawa sprowadza się do tego,
> że katolicy mają narzucone bardzo silne ograniczenia seksualne
> (zakazy superego), co wywołuje konflikt z przyrodzoną każdemu
> człowiekowi cielesnością. Ludzki organizm jest w naturalny
> sposób seksualny, co objawia się na przykład adekwatnymi
> myślami i tendencjami, które w świetle religii okazują się
> grzeszne. W efekcie te najzupełniej zdrowe tendencje są
> wypychane do nieświadomości i objawiają się jako nerwice.
> Bardzo wyrazistym przykładem takiego problemu jest
> obsesyjne tropienie i zwalczanie homoseksualizmu, które jest
> po prostu próbą oczyszczenia się z własnych nieakceptowanych
> tendencji.
A jest jakaś korelacja (a nawet związek przyczynowo-skutkowy?)
pomiędzy tym katolickim wstrętem do obrzydliwości cielesnych,
w tym seksualnych, a objawami mizoginii u bardziej religijnych
mężczyzn? W końcu wbudzana w sobie nienawiść do kobiet,
poniżanie ich czy to na ulicy (za kółkiem), czy w domu/w pracy
musi pewnie pomagać im w utrzymaniu wstrzemięźliwości
seksualnej gdy prezerwatyw używać nie wolno a dzieci już
pięcioro i zaczynają głodne, bez butów po podwórku biegać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
634. Data: 2015-05-22 23:59:47
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia 2015-05-22 22:11, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-05-22 o 20:22, Pszemol pisze:
>
>
>> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
>> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
>
> Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody) o
> samochód "taki wiecie ;), dla żony".
Zwykła zazdrość.
Q
--
z hummera
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
635. Data: 2015-05-23 00:01:43
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmDnia 2015-05-21 12:03, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-05-20 o 11:25, Chiron pisze:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:mjhdqg$ir2$2@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2015-05-19 o 16:09, Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:mjfe0b$9c4$1@news.icm.edu.pl...
>>>>> W dniu 2015-05-19 o 10:03, Chiron pisze:
>>>>>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:mjeq3o$mck$1@speranza.aioe.org...
>>>>>
>>>>>>> Scena z filmu 'Monster'. Prostytutka ze swoją przyjaciółką obserwują
>>>>>>> jak przystojny facet mizgali się do jakiejś dziewczyny. Prostytutka
>>>>>>> rzuca: 'to pedał'. Jej przyjaciółka robi zdziwione oczy 'skąd
>>>>>>> wiesz ?'.
>>>>>>> Odpowiedź: 'za bardzo się stara'.
>>>>>> Hmm, ja już czytałem kilka razy, że Don Juan był homoseksualistą. To
>>>>>> znaczy chodzi o jego "pierwowzór"- szlachcica hiszpańskiego. On po
>>>>>> prostu w ten sposób się krył.
>>>>>
>>>>> Oczywiście, są niepewni swojej męskości oraz orientacji. To samo
>>>>> wykazują mężczyźni ostro zwalczający homoseksualizm.
>>>>>
>>>>
>>>> To fakt. I idę się założyć, że mnie za takowego uważasz
>>>
>>> Idź.
>>>
>>
>> Byłem. I co, wygrałem, prawda?
>
> Chyba sam ze sobą poszedłeś o zakład, więc któryś Ty na pewno wygrał.
>
> A jeśli tak bardzo chcesz znać moje zdanie na Twój temat, to bardziej
> podejrzewam Cię o mizogynizm.
Są wyjątki.
Q
--
zarazwracam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
636. Data: 2015-05-23 00:19:30
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmPszemol
"Penetrator" <r...@g...com> wrote in message
news:efeeafac-8197-40e4-97e8-9e3fbfac8843@googlegrou
ps.com...
> Oczywiście i psychologia .....
>
> Zauważył to już Zygmunt Freud na przykładzie współczesnych
> mu Niemiec. Jest to kraj o tyle szczególny, że zamieszkują go
> zarówno katolicy, jak i protestanci. I jakimś dziwnym trafem na
> nerwice cierpieli głównie chrześcijanie rzymskiego obrządku.
> Dlaczego? Tu odpowiedź jest bardzo silnie związana
> z głównym podłożem nerwic, którym jest konflikt przebiegający
> w nieświadomości.
>
> Przekładając to na prostszy język, sprawa sprowadza się do tego,
> że katolicy mają narzucone bardzo silne ograniczenia seksualne
> (zakazy superego), co wywołuje konflikt z przyrodzoną każdemu
> człowiekowi cielesnością. Ludzki organizm jest w naturalny
> sposób seksualny, co objawia się na przykład adekwatnymi
> myślami i tendencjami, które w świetle religii okazują się
> grzeszne. W efekcie te najzupełniej zdrowe tendencje są
> wypychane do nieświadomości i objawiają się jako nerwice.
> Bardzo wyrazistym przykładem takiego problemu jest
> obsesyjne tropienie i zwalczanie homoseksualizmu, które jest
> po prostu próbą oczyszczenia się z własnych nieakceptowanych
> tendencji.
A jest jakaś korelacja (a nawet związek przyczynowo-skutkowy?)
pomiędzy tym katolickim wstrętem do obrzydliwości cielesnych,
w tym seksualnych, a objawami mizoginii u bardziej religijnych
mężczyzn? W końcu wbudzana w sobie nienawiść do kobiet,
poniżanie ich czy to na ulicy (za kółkiem), czy w domu/w pracy
musi pewnie pomagać im w utrzymaniu wstrzemięźliwości
seksualnej gdy prezerwatyw używać nie wolno a dzieci już
pięcioro i zaczynają głodne, bez butów po podwórku biegać...
TAK.
Przyczyna palenia kobiet na stosie, to zaburzenia na tle seksualnym, kobieta staje
się przeraźliwym diabłem seksu, który chce skusić biednego celibatyka, trzeba ją
chłostać, poniżać, aby trzymać w ryzach, bo płeć kobiety jest bramą do piekła. Te
same zaburzenia atakują homo obecnie, które w klerykalnych opisać chce zgwałcić od
tyłu, opisują homo jak hedonistów czyli od pasa w dół, którym seks tylko w głowie. To
są nerwice powstałe przez celibat, dlatego wszędzie widzą zamach, a to bajka dla
dzieci promuje homoseksualizm, a to hot-dog zbyt falisty, a to Puchatek bez majtek, a
to zwierzęta w zoo uprawiąją straszny seks i trzeba je rodzielić. Itd..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
637. Data: 2015-05-23 00:19:41
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-22 o 23:59, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-05-22 22:11, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2015-05-22 o 20:22, Pszemol pisze:
>>
>>
>>> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
>>> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
>>
>> Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody) o
>> samochód "taki wiecie ;), dla żony".
>
> Zwykła zazdrość.
Nie dziwię się. Kobiety zdecydowanie lepiej wyglądają w samochodach.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
638. Data: 2015-05-23 00:20:24
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-23 o 00:01, Qrczak pisze:
> Są wyjątki.
Tylko potwierdzają regułę.
> zarazwracam
Wracaj, wracaj.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
639. Data: 2015-05-23 00:21:25
Temat: Re: uleczalny homoseksualizmW dniu 2015-05-22 o 23:51, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:mjo2gk$7ah$1@news.icm.edu.pl...
>>> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
>>> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
>>
>> Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody)
>> o samochód "taki wiecie ;), dla żony".
>
> Może mają słabą opinię na temat swoich żon?
I dlatego szukają starych i zdezelowanych, żeby się ich pozbyć, czy żeby
lepiej pasowały?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
640. Data: 2015-05-23 01:56:43
Temat: Re: uleczalny homoseksualizm"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:mjoa51$2sb$3@news.icm.edu.pl...
> W dniu 2015-05-22 o 23:51, Pszemol pisze:
>> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
>> news:mjo2gk$7ah$1@news.icm.edu.pl...
>>>> Czy komentarze u niektórych facetów typu "jeździsz autem jak baba"
>>>> to też jakiś przejaw mizoginii? :-)
>>>
>>> Bardziej podobają mi się pytania facetów (np. na pl.misc.samochody)
>>> o samochód "taki wiecie ;), dla żony".
>>
>> Może mają słabą opinię na temat swoich żon?
>
> I dlatego szukają starych i zdezelowanych, żeby się ich pozbyć, czy żeby
> lepiej pasowały?
Nie mam pojęcia - brzmi to dla mnie nielogicznie kupić żonie starego trupa
jeśli się wie, że żona się na autach/technice nie zna i nie interesuje
tym...
Komuś kto się na autach nie zna raczej kupiłbym coś nowego,
niezawodnego aby ten ktoś się nie stresował ani nie czuł niebezpiecznie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |