Data: 2000-11-02 18:04:58
Temat: Re: urzadzanie dzialki
Od: "Jerzy" <j...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@o...org.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:00f601c03b5e$ca9c9d40$1...@o...org.pl...
> > Dopiero co widziałem nową odmianę śliwki węgierki, nie trzeba jej ciąć
ani
> > opryskiwać "chemią".
> > Pozdrawiam, Jerzy.
> Poprosze o szczegoly ,tzn nazwe i gdzie ja widziales.
Na to pytanie odpowiem na priv.
> I czy to znaczy ze mszyce jej nie lubia?
Jurasie,
ty masz problem z mrówkami, szczególnie wędrownymi. I z nimi musisz walczyć.
Gniazdujące łatwiej zwalczyć. Chyba czytałeś posty. Było sporo i wiele
skutecznych metod.
Natomiast powiem ci, co w tym roku uczyniłem, wysadziłem wokół drzew
rośliny, które mszyce uwielbiają, i dlatego miałem wreszcie trochę śliwek.
Zrobiłem to dwukrotnie, z premedytacją spaliłem pierwsze kwiaty a później
drugie. Mniej mszyc niż poprzednio było na drzewach. Nie stosowałem żadnej
"chemii". Śliwki były przepyszne.
Drzewka należy okopywać wokół korony i sadzić takie rośliny, na których
osiądą mszyce. Wyrwać i spalić je w odpowiednim momencie.
Wracając do pytania, te latające ponoć ją omijają.
Jeszcze nie wiem dlaczego ale postaram się dowiedzieć!
Pozdrawiam Jerzy.
|