Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.webcorp.com.pl!
not-for-mail
From: "tomry" <t...@k...net.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: w trzy tygodnie schudlem dziesiec kilo !!!.
Date: Fri, 5 May 2000 16:43:36 +0200
Organization: Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.pl
Lines: 143
Message-ID: <8eumo2$ki0$1@aquarius.webcorp.com.pl>
References: <8esl7m$no8$1@aquarius.webcorp.com.pl>
NNTP-Posting-Host: www.parkiet.com.pl
X-Trace: aquarius.webcorp.com.pl 957537858 21056 195.205.150.194 (5 May 2000 14:44:18
GMT)
X-Complaints-To: u...@w...com.pl
NNTP-Posting-Date: 5 May 2000 14:44:18 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:27601
Ukryj nagłówki
Przeczytajcie naipierw to zanim zaczniecie stosowac diete Atkinsa
Rzeczpospolita 30.10.99
SEKRETY ZDROWIA
Żeby schudnąć, trzeba jeść jak najwięcej tłustych potraw
Dietetyczny koszmar
ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI
Na całym świecie coraz bardziej popularna jest dieta, która jak żadna inna
wywołuje palpitacje serca dietetyków. Obiecuje schudnięcie bez większego
wysiłku - podobnie jak wszystkie inne wylansowane wcześniej cudowne
przepisy.
Wystarczy tylko ograniczyć się do jedzenia tłustych potraw: steków, bekonów
i sosów - potraw powszechnie uznawanych za najbardziej niekorzystne dla
zdrowia.
Rewolucja w jadłospisie
Jeszcze niedawno w Polsce, podobnie jak w innych krajach, wśród osób
odchudzających się królowała dieta cud, zalecająca jedzenie wszystkiego co
dusza łakomczucha zapragnie, byle tylko nie łączyć węglowodanów z
tłuszczami. Nie wolno było jeść np. ziemniaków z mięsem, ale osobno - w
oddzielnych posiłkach można było opychać się nimi bez większych obaw.
Specjaliści tłumaczyli, że takie zalecenia nie mają naukowego uzasadnienia,
ale przyznawali, że pomagają nieco obniżyć masę ciała, gdyż poskramiają nasz
apetyt. A zmniejszenie kaloryczności posiłków jest jednym z głównych kanonów
odchudzania.
Dziś mało kto pamięta o tej diecie, a liczba ludzi z nadwagą nadal powiększa
się lawinowo. Obecnie jedynie 40 proc. dorosłych Polaków ma prawidłową masę
ciała - pozostali cierpią na nadwagę lub otyłość. Pod tym względem nasz kraj
zajmuje czołowe miejsce wśród państw europejskich i zaczyna rywalizować z
USA. Nic zatem dziwnego, że również u nas coraz więcej osób ma nadzieję, że
od nadmiaru tuszy uwolni je kolejna dieta cud: bogata w tłuszcze i białka,
uboga natomiast we wszelkiego rodzaju węglowodany - makarony, ziemniaki,
ryż, białe pieczywo oraz przetwory zbożowe. W ten sposób można podobno
schudnąć o kilka, a nawet kilkadziesiąt kilogramów. Bez większych wyrzeczeń.
Przekonuje o tym Ron Glasgow, którego przypadek był omawiany podczas
zakończonej niedawno konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Dietetycznego
(ADA) w Atlancie. Potężny Amerykanin po 11 miesiącach schudł z 191 do 149
kg. Stracił aż 42 kg, mimo że nie biegał po parku ani nie pocił się w
siłowni. Odmawiał sobie jedynie węglowodanów i słodyczy, nie jadł nawet
słodkich bułek z rodzynkami. Posilał się za to bez ograniczeń polewaną sosem
wołowiną i wieprzowiną oraz serami i jajecznicą. Jedynie na śniadania
serwował sobie omlet z trzech jajek, 340-gramowy bekon lub prawie
250-gramową szynkę. - Wiem, jakie są zastrzeżenia do tej diety, ale u mnie
ona skutkuje - powiedział amerykańskiej agencji AP Ron Glasgow.
Odwracanie piramidy
W Polsce osoby, które przestrzegały takiego sposobu odżywiania również
twierdzą, że schudły po kilku miesiącach. Mimo że zdecydowana większość
dietetyków zgodnie twierdzi, że niezwykle nęcące ograniczenie się wyłącznie
do mięsa i tłuszczów jest dietetycznym koszmarem - całkowicie zaprzeczającym
dotychczasowym ustaleniom potwierdzonym badaniami naukowymi. Specjaliści od
zdrowego odżywiania od lat namawiają do ograniczenia spożycia tłuszczów,
które według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia powinny być źródłem
najwyżej 30 proc. spożywanych kalorii. Kto tego nie przestrzega, ryzykuje
zawał serca oraz zachorowanie na raka.
- Procesom nowotworowym sprzyja przede wszystkim otyłość. Aby jej uniknąć,
należy wyraźnie ograniczyć spożywanie tłuszczów zwierzęcych - radzi dr
Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska z Instytutu Żywności i Żywienia w
Warszawie. Podobnie niekorzystne jest zbyt duże spożycie białka.
Podstawa życia
Dietę wysokotłuszczową i wysokobiałkową już przed 20 lat zalecał w USA dr
Robert Atkins. Popularna stała się dopiero ostatnio, gdy zawiodły inne
diety, a na rynku ukazała się jego książka "New Diet Revolution" (Nowa
rewolucja w dietetyce). Obecnie na liście 50 amerykańskich bestsellerów,
opublikowanej przez tygodnik "US Today", aż sześć traktuje o zaleceniach
dietetycznych, odwracających powszechnie uznawaną "piramidę żywnościową": Na
jej szczycie jest mięso, tłuszcze zwierzęce, u podstaw - węglowodany i
produkty zbożowe (pośrodku warzywa i owoce).
- Chleb jest podstawą wyżywienia człowieka, jeśli nadmiernie ograniczymy
spożywanie węglowodanów, nie będziemy w stanie przeżyć - uważa Kathleen
Zelman, dietetyk pełniący funkcję rzecznika prasowego Amerykańskiego
Towarzystwa Dietetycznego. Ostrzega, że dieta niskowęglowodanowa pozbawia
organizm wielu ważnych składników, grożących zaburzeniem przemiany materii.
Słuszne jest jedynie, że należy spożywać kilka posiłków dziennie, jeść
powoli i nie łączyć cukru z tłuszczem - czekoladą, ciastami, kremami.
Największym zagrożeniem diety wysokotłuszczowej jest przyspieszenie rozwoju
miażdżycy powodowanej zwiększonym stężeniem cholesterolu we krwi, a także
nasilenie osteoporozy (na skutek odwapnienia kości) oraz kamicy nerkowej. -
Osoby spożywające małe ilości warzyw i owoców, a dużo mięsa, zwłaszcza
wieprzowiny, są szczególnie narażone na raka okrężnicy - uważa prof. Tadeusz
Bujak z Komisji Ochrony Zdrowia Społecznego PAN w Krakowie.
Eksperci twierdzą, że pozorne jest też zrzucenie zbędnych kilogramów:
wszelkie diety odchudzające nie skojarzone z umiarkowanym chociaż wysiłkiem
fizycznym powodują często jedynie odwodnienie organizmu, nie mające nic
wspólnego z chudnięciem. Robert Atkins ripostuje, że osoby ściśle stosujące
się do jego zaleceń utrzymują mniejszą masę ciała przez wiele lat i nie są
narażone na nadmiar cholesterolu. Specjalistów ta argumentacja jednak nie
przekonuje. Po raz kolejny twierdzą, że nie ma innego sposobu na schudnięcie
i zachowanie zdrowia, jak połączenie diety z taką aktywnością fizyczną, by
liczba spalanych kalorii była większa niż ich spożycie.
Użytkownik "ji marketing" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:8esl7m$no8$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> nie jest to moze rekord , ale dla mnie cos wielkiego . przez caly rok
> probowalem zrzucic chociaz dwa
> kilogramy i w koncu sie uparlem i schudlem w trzy tygodnie .
>
> a jak tego dokonalem . jedzac trzy albo i cztery razy dziennie .tego
> niemoglem sobie odmowic.
> jadlem wszystko ,oprocz takich rzeczy ktore zawieraja duzo weglowodanow ,
> cukru ,
> tluszczu innego niz maslo i olej z oliwek oraz przestalem pic piwo
> zastepujac je czerwonym winem .
> ktos by powiedzial no to co w koncu jadles ?
> i tu jest cale sedno . wystarczy zastanawiac sie nad tym co sie je , co ma
> potrzebne skladniki ,
> a co jest organizmowi zbedne .
> wszyscy dookola nie moga sie nadziwic jak tego dokonnalem a zona tez to
> docenila
> w koncu ma na sobie wiadro wody mniej.
>
> pozdrawiam
>
> jacekb
>
> j...@p...com.pl
>
>
>
>
>
> --
> Przyznajemy się do niskich cen - http://rubikon.pl
--
25MB e-mail, 10MB WWW, PHP, Perl, SSI - WEB Pack - http://rubikon.pl
|