Data: 2008-03-12 19:37:02
Temat: Re: waga kuchenna
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rylen" 4...@m...pl
> Najwazniejsza rzecza w wadze elektronicznej do uzytku domowego
> jest (o czym sie pozniej dowiedzialem) CZAS kiedy jest ona wlaczona.
> Niektore wylaczaja sie po 1,5 minucie i wtedy masz problem bo nasypales
> maki, potem (np:)cukru 5dg, no i chciales jeszcze dosypac cos tam
> jeszcze 8dg ale w miedzyczasie waga ci sie wylaczyla.....(bo przewaznie
> maja automatyczne wylaczanie po okreslonym czasie)no i jesli nie
> zapisales wagi to masz problem. A jak zapisales to tez, bo musisz do tej
> "zapisanej" wagi dodac te powiedzmy 8dg...
To mi nie przeszkadza. Dla mnie i tak pracuje zbyt długo -- wyłączam ręcznie.
> Mam 3 wagi domowe
> elektroniczne o roznym czasie pracy. Jeszcze dodatkowo trzeba wiedziec
> na jakich bateriach to dziala, bo mozesz "z torbami pojsc" . Niektore
> z nich pracuja na takich malych "pastylkach" (pewnie aby dozej to
> wychodzilo....)
Kupiłem taką łazienkową. Te pastylki nie są drogie -- u zegarmistrza
można zapłacić 10 złotych za sztukę a w sklepie kilkadziesiąt groszy
za sztukę. :)
Na razie wagi pracują poprawnie. Kosztowały obie razem 188 złotych.
Nie wiem, gdzie są produkowane, bo nigdzie nie widzę napisu mówiącego
o kraju producenta. :) Obie są szklane z góry, bez przycisków itp.
(poza jednym -- do zmiany jednostek, ale pod spodem wag) czy innych
smutnych (trudnych do mycia) miejsc. W galerii widziałem niedawno
taką łazienkowa za 179 złotych, czyli 9 złotych mniej niż ja dałem
za dwie -- łazienkową i kuchenną. :)
Ze swoich (jedną z nich oddałem w prezencie, bo mam łazienkową
wagę Tefala, produkowaną we Francji) jestem zadowolony.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
|