Data: 2004-09-17 12:24:03
Temat: Re: ważne dla mnie pytanie
Od: "Charles Kinbote" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Albert" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:414AD156.4060200@pletwa.pl...
> > to znaczy bardzo chciałbym poznac na nie dobrą odpowiedź,
> > dowiedzieć się jak to jest, dlatego pozwólcie, że napiszę je
> > dużymi literami
> >
> > CZY CZŁOWIEK ZŁY POSTRZEGA SIEBIE JAKO
> > CZŁOWIEKA ZŁEGO CZY TEŻ DOBREGO?
> >
> > może jest wśród nas człowiek zły na przykład taki,
> > który krzywdzi innych, on by mógł wiedzieć...
> >
> > by Charles
>
>
> zło i dobro są pojęciami względnymi.
Coś ty - zło i dobro nie sa pojęciami względnymi -
ja mam takie kryterium (próbne): dobre jest to
co jest wspaniałe, złe jest to co niszczy wspaniałość;
To co jest wspaniałe nie jest względne (nie całekiem
zresztą rozumiem to słowo względne w tym
kontekscie, rozumiem w innych np. dziwnosc jest
względna) możesz porównywać na przykład dwóch
ludzi, dwa życia (ostatnio czytam "Anię z Zielonego
Wzgórza" nadzwyczajna ksiązka, weź np porównaj
życie i świat Maryli i życie i świat Ani) i nie sądzę
aby były tu jakies zbytnie wątpliwości...
> istnieje np: pojęcie 'socjopata', które określa człowieka nie
> przystosowanego do życia w danym społeczeństwie. taki człowiek np:
> robiąc rzeczy które są przez całe społeczeństwo uważane za złe osobiście
> albo uważa że są to rzeczy dobre, albo w ogóle nie zastanawia się nad
> tym co robi.
>
> proponuję zajawkę:
> http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3206
>
> Zdrówko
> Albert
>
>
|