Data: 2010-07-14 20:49:59
Temat: Re: widzenie Buddy/pragnienie
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-07-14 22:25, kant.or pisze:
> Użytkownik "Chiron"<c...@o...eu> napisał
>
>
>>>>> Moim skromnym zdaniem, Budda nie niszczy twojej świadomości, lecz
>>>>> destyluje ją i
>>>>> naprowadza ją na właściwą modalność.
>>>
>>> Zgoda, ale nie do końca, i Budda nie był nieomylny.
>>
>> "Kiedy na swej Drodze spotkasz Buddę- zabij go", Znasz to?
>
> Słyszałem, ze ponoć sam Budda tak powiedział
> i to mu się chwali..., mam nadzieję, że dobrze go
> zrozumiałem, że właśnie chodziło o nieomylność,
> a najwyraźniej czuł się omylny.
>
Mnisi Zen.
>
>> --
>> Chiron
>>
>> Prawda, Prostota, Miłość.
>
> A miłość z nich najważniejsza, bo czym jest
> prawda bez miłości ? Bezwzględnym okrucieństwem...
> A prostota bez miłości ? Czy to nie prostactwo jedynie ?
>
> zdar
> kant.or
>
>
|