Data: 2006-11-06 08:09:03
Temat: Re: wieczny problem - biały nalot na języku
Od: Josef <j...@x...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
lili wrote:
> Witam,
> przejrzałam archiwum grupy i znalazłam kilka podobnych wątków ale
> nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi na dręczący mnie problem.
>
> Odkąd pamiętam mam biały nalot na języku (na wierzchu), często
> ropę na migdałkach, biały nalot na zebach (ale często myję więc
> problem znika na chwilę) i ostatnio strasznie szybko siada mi _kamień
> na zębach_.
> To jest obrzydliwe i nie wiem już co z tym robić.
>
> Kamień czyściłam 2 razy u dentysty ale pomogło na ok. miesiąc.
> Czyszczę język regularnie, przy każdym myciu zebów.
> Używam przefiltrowanej wody.
> Dentysta zasugerował, że mam taki skład śliny, że się ten kamień
> osadza.
> Dodam jeszcze, że swojego czasu miałam grzybicę stwierdzoną przez
> ginekologa, wyleczona.
> Mam gęstą slinę.
> Mam osłabioną wątrobę przez antybiotyki (bardzo dużo zażywałam
> gdy byłam mała) - każde cięższe jedzenie odczuwam "na wątrobie".
> Ostatnio pojawiły mi się również zajady w kącikach ust i mam
> bardzo suche usta. Nawilżam ciągle balsamem do ust tissane na zmianę
> z miodem. Dodatkowo zażywam B complex.
> Przez ostatnie dwa tygodnie jestem ciągle śpiąca - o ile to a
> wogóle cos do rzeczy ;-)
> Mam 24 lata.
> Zęby zdrowe. Kontroluje regularnie.
> Cukier w normie.
> Hormony też, trochę podwyższony poziom testosteronu.
> Badania moczu OK
>
>
> Pomyślałam, żeby iść do laboratorium żeby zrobili mi wymaz z tego
> nalotu na języku.
> Proszę mnie oświecić - czy taki wymaz nazywa się "wymaz na posiew
> mykologiczny?" czytałam trochę na ten temat ale chcę się upewnić.
> Czy z wynikami mam iść do lekarza ogólnego?
> jeśli nie to do jakiego lekarza się z tym zgłosić?
> Miekszam w Krakowie - znalazłam Instytut Mikrobiologii UJ na ul.
> Czystej. Czy tam zrobią mi taki wymaz?
>
>
> bardzo poroszę o pomoc specjalistów czy w dobrym kierunku idę...
> lub osoby, które same miały z tym problem - w jaki sposób się
> pozbyły tego problemu.
Czoöem!
Słuchaj, a może zdobądź zawiesinę Nystatyny i zaaplikuj sobie (do
potrzymania w ustach, potem połknąć) 6x dziennie 1 pipetkę. Bo najczęściej
jest to grzybek Candida albicans. Jak pomoże, to się ciesz, jak nie pomoże
to szukaj dalej bardziej skomplikowanymi metodami.
Pozdrowienia
Waldek
|