Data: 2003-02-06 10:58:14
Temat: Re: wiertarka udarowa
Od: "Sebastian \(POCZTA - e-mail\)" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Łukasz" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b1te9h$a1q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > A ja mam Celmę (350W) od 25 lat i też mnie jeszcze nie zawiodła.
>
> to pewnie taka sama jak moja!
> no to wreszcie wiem jakiej jest mocy :)
Miały 350W, ale te najnowsze z tego co pamiętam miały chyba 450W ...
Apropo 25 lat to troche nie wierzę, że nigdy Cię niezawiodła, chyba, że nic
nie robiła ... ;-)
Moi rodzice taką mają, nie wiem dokładnie ile, ale będzie też miała z 20lat
albo więcej, ale trochę się w "życiu" narobiła i miała wymieniany wirnik i
wyłącznik, nie mówiąc o szczotkach (te to co najmniej kilka razy)
> > Przez wiele lat wierciłem w betonie bez nasadki udarowej (bywało, że 15
> min
> > otwór pod jeden kołek)
>
> ostatnio tyle to ja wierce z nasadką :(
> no ale bez nasadki nie próbowałem, przy najbliżej okazji spróbuje
Jak ja nie lubiałem wiercić w betonie tą wiertarką ... brrrr
Teraz do betonu używam "małej" Hilti na SDS-ie, to jest sama przyjemność. W
cegle (MAX) używam albo też Hilti lub "zwykłego" Boscha w zasadzie prawie
nie ma różnicy.
|