Data: 2004-07-17 10:36:30
Temat: Re: ?winia na Rynku!
Od: "waldek" <A...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
> On Sat, 17 Jul 2004 02:07:14 +0200, "waldek" <A...@o...pl>
> wrote:
>
>> Krysia Thompson wrote:
>>> On Fri, 16 Jul 2004 21:55:53 +0200, Wladyslaw Los
>>> <w...@o...pl> wrote:
>>>
>>>> In article <cd994h$hir$1@inews.gazeta.pl>,
>>>> "waldek" <A...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>
>>>>> Codziennie w po?udnie mistrz kuchni nadziewa na pot??ne szpikulce
>>>>> ca?ego prosiaka, ca. 60-70kg. Bydl? kr?ci si? do wieczora z
>>>>> czu?o?ci? polewane wytopionym sosem. G??boko ponacinana w kratk?
>>>>> skórka, pi?kny ?eb z d?ugim ryjem, aromaty skr?caj?ce trzewia -
>>>>> krótko mówi?c uczta jak u Ulricha von Jungingena.
>>>>
>>>> A co on ma do tego?
>>>>
>>>> W?adys?aw
>>>
>>>
>>> mnie raczej martwi klasyfikowanei swini jako "bydle"!
>>>
>>> pierz
>>> K.T. - starannie opakowana
>> ===
>> A to niby dlaczego?
>> Jak człowiek może być bydlakiem, to świnia tym bardziej. LOL
>>
>> waldek
>> ===
>
>
> kochaniutki - czlowiek sobie na to na pewno zasluzyl, swinia
> raczej nie
>
> pierz
> K.T. - starannie opakowana
===
Aby być ścisłym - słownik PWN podaje, że to określenie może odnosić się
również do każdego zwierzęcia. A i w mowie potocznej tak ono funkcjonuje.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6104
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6107
waldek
===
|