Data: 2003-04-02 18:40:51
Temat: Re: wiosna w Hameryce :-(
Od: b...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wiosna, wydawaloby sie, wspaniala pora roku. Ale jak sie jest
> otoczonym balwanami, ktorzy za punk honoru poczytuja sobie
> miec trawnik bez zadnego "chwasta" i rosnacy z predkoscia
> wymagajaca koszenia 2 razy w tygodniu, to inna sprawa. Juz
> na dwor wyjsc nie mozna, zeby nie uciekac czym predzej przed
> duszacymi oparami swinstw do pryskania trawnikow. Na dworze
> ponad 20C, a ja tu musze wszystkie okna pozamykac.
> :-((((((((((
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
> W takim razie wracaj czem prędzej do kraju.Tutaj do wiosny szmat
czasu,trawa maleńka,pracy nie wiele,jeśli coś rośnie, to samo.
Pozdrawia Hamerykę boletus
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|