Data: 2003-04-03 16:21:49
Temat: Re: wiosna w Hameryce :-(
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
powszechne wypalanie traw. Jako metoda "uzyzniania" zostala
> zarzucona w Europie juz okolo VII w. n.e. na rzecz innych metod. Tak to
juz
> jednak jest, ze w Polsce przetrwala do dzis...
Ja mam nieprzyjemne wrażenie, że co roku rozwija się coraz bardziej.
Plastiki=dioksyny, mnie też szlag trafia, chciałby się człowiek dotlenić we
własnym ogrodzie, to natychmiast widać i czuć, co pali któryś z sąsiadów.
Najśmieszniejsze, że jednocześnie zawsze bardzo narzekali na to, że przemysł
(śląski) truje. Przemysł zamknięty, ale bez dymu widocznie wytrzymać nie
mogą:-(((
Pozdrawiam, Basia.
|