Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "ewis" <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: wizyty - rewizyty
Date: Fri, 18 Oct 2002 21:18:26 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 28
Message-ID: <aopmos$cka$1@news.tpi.pl>
References: <ao8t8c$e3q$2@news.tpi.pl> <aoabvc$mop$1@news2.tpi.pl>
<3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pa173.konstancin-jeziorna.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1034968669 12938 217.98.136.173 (18 Oct 2002 19:17:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Oct 2002 19:17:49 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:23696
Ukryj nagłówki
> > Poza tym, oni są niezmotoryzowani
> > i za każdym razem wymuszają na moim mężu odwózkę do domku (bo nocnego u
nas
> > niet). A on biedny nie umie odmówić i nawet wina do kolacji nie może
> > skosztować ;-(((((
>
> Hmmm...a nie moze sie kiedys jednak napic? Potem przy nastepnym
> spotkaniu znowu.. i znowu...I pretekst sam umrze smiercia naturalna...az
> sie przyzwyczaja.
> Wydaje mi sie to najzdrowszym bez obrazania nikogo sposobem rozwiazania
> sytuacji.
no tak, ale gdy spotkanie jest już umówione, ona dzwoni i pyta słodkim
głosem "czy możemy liczyć, że X (mój mąż) odwiezie nas potem do domku", na
to ja "jasne", a ona "kochana jesteś, dzięki"
Wiem, że można w takiej sytuacji odmówić, ale chyba nie jestem dość
asertywna bo słowo "nie" nie przeszłoby mi przez gardło na tak postawione
pytanie.
Inna sprawa, że do autobusu jest od nas 900m, a ten (podmiejski i to dwie
linie), kursuje do 23.00, poza tym istnieją też taksówki.....
Ale w sumie, chyba ich ostatnio rzadziej zapraszam.................
pozdr,
k.
|