Data: 2004-07-14 07:46:16
Temat: Re: własne rzeczy
Od: Kasia Bartnicka <k...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pyzol pisze:
> "Eulalka" <e...@w...pl> wrote in message
> news:ccunnh$1ohj$2@news2.ipartners.pl...
> > Użytkownik Sowa napisał:
> > Już się zastanawiałam, czy to ze mną coś nie tak jest ;)
> Sowie tez, pewnie, w dziecinstwie grzebano po szufladach, ale czy tak czy
> siak- jest to patologia;)
Zapedziłas się w tej obronie wspólnoty w związku. Wyobraź sobie, że
Twój TŻ może przeczytac smsa czy maila od kogoś, kto zwierza Ci z problemu,
o którym nie chciałby mówic nikomu poza Tobą, czy to też nazwiesz patologią?
Mój mąż i ja nie czytamy swojej korespondencji (szeroko rozumianej), nie
dlatego, że mamy tajemnice przed soba, ale dlatego, że szanujemy naszych
przyjaciół, moje kolezanki nie zawsze maja ochotę na to, żeby o wszystkim
wiedział mój mąż. I tyle.
--
\ / kasia
((^\ -= * =-
\\ \() / \
>>/(_.'
((/\\ 'A słowa się po niebie włóczą i łajdaczą -
jgs /| i udają, że znają coś więcej niż znaczą' [Leśmian]
|