Ewa Ressel tak oto pisze:

::::: Może Sowie chodziło o rozróżnienie: ścigane z urzędu/z oskarżenia
::::: prywatnego?

::: Ano chyba, że o to jej chodziło. Dlatego zdziwiło mnie to, co napisała.
::: BTW - czy kradzież roweru z piwnicy ścigana jest z urzędu? Nie sądzę, a
::: wręcz pewna jestem, że nie.

:: Tak. Na wniosek pokrzywdzonego tylko w przypadku, jeśli ukradnie osoba
:: najbliższa.

OK, nie kłócę się, bo w tym momencie nie mam podstaw. Ale postaram się to
sprawdzić.
W każdym razie znalazłam też coś takiego:
http://kiosk.onet.pl/art.html?DB=162&ITEM=1119127&KA
T=239
Więc nie wiem, czy faktycznie kradzież roweru nie będzie niedługo traktowana
jako przestępstwo drobne.

:: Jest całkiem odwrotnie. Z oskarżenia prywatnego ścigane są tylko
:: drobiazgi w rodzaju zniesławienia czy rozstroju na zdrowiu poniżej 7 dni.

Faktycznie. A dokładnie:
Prywatny akt oskarżenia może wnieść pokrzywdzony wobec którego sprawca lub
sprawcy dopuścili się przestępstwa:
- spowodowania naruszenia czynności narządów ciała lub rozstróju zdrowia
trwającego nie dłużej niż 7 dni (art.157 § 2 lub 3 kk w związku z § 4),
- pomówienia (art.212 kk),
- zniewagi (art.216 kk),
- uderzenia człowieka lub w inny sposób naruszenia jego nietykalności
cielesnej (art.217 kk).

:: Tak samo jest ze zniesławieniem czy zniewagą.

:: A tu pokręciłaś okropnie

Nie zgadzam się. Wyjaśnienia poniżej.

::: Def. znieslawienia (art. 212 k.k.) - kto pomawia inna osobe, grupe osob,
::: instytucje, osobe prawna [...] o takie postepowanie lub wlasciwosci,
::: ktore moga ponizyc ja w opinii publicznej lub narazic na utrate zaufania
::: publicznego potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju
::: dzialalnosci podlega karze [...].

:: Wyżej przedstawiłaś definicję POMÓWIENIA.

Pomówienie i zniesławienie to synonimy. Nawet w samej definicji zniesławienia
jest napisane "kto pomawia".

::: Def. zniewagi (art. 216 k.k.) - kto zniewaza inna osobe w jej obecnosci
::: albo chocby pod jej nieobecnosc, lecz publicznie lub w zamiarze, aby
::: zniewaga do tej osoby dotarla, podlega karze [...]

:: A to jest definicja ZNIESŁAWIENIA.

Nie zgadzam się.
Patrz wyżej (pomówienie (art.212 kk), zniewaga (art.216 kk)).
Powyższe to definicja zniewagi.

::: Procesy sadowe sa procesami o znieslawienie lub zniewage, zalezy od
::: konkretnych okolicznosci.

:: Nieprawda. Procesy są o pomówienie ("pan jest złodziejem") lub
:: zniesławienie ("pan jest zerem").

Nie :-) Procesy są o pomówienie (inaczej zniesławienie) (art.212 kk) lub
zniewagę (art.216 kk). Ewa, ja tego nie wymyślam, tylko prowadzę prywatne
konsultacje z prawnikiem :-) No chyba, że Ty także - wtedy będziemy się
licytować, czyj prawnik lepszy ;-))

:: Same bluzgi podpadaja pod zniewage, bluzgi wraz z
::: dyskredytowaniem osobnika/jego dzialalnosci pod znieslawienie.

:: Nieprawda po raz kolejny. "Same bluzgi" ("mam cię, k***a, w nosie") NIE
:: podpadają pod żaden z powyższych paragrafów.

Bluzgi skierowane personalnie, czyli epitety, bo o tym była mowa, a więc "Ty
sk***synu" = zniewaga.
Bluzgi skierowane personalnie + dyskredytowanie kogoś, a więc "Ty sk***synu,
jesteś oszustem" = zniewaga i zniesławienie (pomówienie).

--
PozdrawiaM.