Data: 2002-07-08 22:00:35
Temat: Re: wspólne spanie
Od: "Clio [bylo Iza]" <c...@o...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:agcmef$8pg$1@news.onet.pl...
>
> Oj, to to właśnie jest najwspanialsze we wspólnym spaniu:-)
> Jak można się tego pozbawiać, dobrowolnie? :-)
Zgadzam sie w pelni:) Ja to wrecz spie jak zajac na miedzy, kiedy moj maz
siedzi w drugim pokoju i cos robi (np. gra na komputerze:))) Podswiadomie
czekam na niego i dopiero, jak przyjdzie to gleboko zasypiam.
Lubie czuc go w poblizu, zazwyczaj choc noge lub reke na nim klade:)))
A rozwiazanie problemu wygody jest IMO proste: trzeba miec odpowiednio duze
lozko i ew. dwie koldry.
Pozdrawiam
Iza
|