Data: 2010-10-04 13:52:16
Temat: Re: wybaczanie
Od: "Szaulo" <z...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1do3ozg15ab8o.wo72w34dogax.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 4 Oct 2010 15:11:07 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 4 Oct 2010 14:54:18 +0200, Fragile napisał(a):
>>
>>> Warsztaty również nie wystarczą, nie nauczą, nie zastąpią etc.
>>> Tak myślę. Wydaje mi się, że wybaczania nie można się nauczyć.
>>> To cecha... serca :) Wyuczona - to już nie to... Pokusiłabym się
>>> nawet o stwierdzenie, że to _zupełnie_ coś innego, i nie jest już
>>> TYM wybaczaniem, i nie zawiera TEGO, o co w _wybaczaniu_ chodzi...
>>
>> Howgh.
>> Dlatego jakośnie mogę zrozumieć, jak można takie warsztaty organizować -
>> wybaczanie na hasło, na PIN - czy co?
>>
> Wybaczanie na żądanie ;)
> No właśnie też tego nie rozumiem, i jakoś nie umiem sobie takich
> warsztatów
> wyobrazić. Ale może to ja jakaś 'ułomna' albo niekumata jestem.
Oddychać głęboko i równo uczą. W każdej sytuacji. Nie wiecie, jakie to
ważne.
Sz.
:)
|