wybielanie zębów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37

21. Data: 2007-08-06 11:53:44

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "DEM<>N" <7...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LM" <p...@n...sig> napisał w wiadomości
news:46B7074C.1020106@lesheck.pl...
> DEM<>N pisze 2007-08-06 12:06:
>
>> warto też zwrócić uwagę, że nadtlenek może usunąć wiele ognisk pruchnicy w
>> zębach, gdyz dociera głęboko aż do nerwów
>
> Bardzo Cię proszę, nie pisz o czymś, o czym nie masz jak widać nawet bladego
> pojęcia...

prÓchnicy (błąd/literówka); usunąć ognisko znaczy tu zahamować stan zapalny
poprzez dezynfekcję (wybicie bakterii, które są przyczną rozwoju próchnicy)
nie wiem jakie ty masz pojęcie, a wiem jakie mam ja, więc poprzestanę tylko na
uwadze, że twoje oczy najwyraźniej ciebie zawiodły...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-08-06 12:16:45

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

DEM<>N pisze 2007-08-06 13:53:

>>> warto też zwrócić uwagę, że nadtlenek może usunąć wiele ognisk pruchnicy w
>>> zębach, gdyz dociera głęboko aż do nerwów
>> Bardzo Cię proszę, nie pisz o czymś, o czym nie masz jak widać nawet bladego
>> pojęcia...
>
> prÓchnicy (błąd/literówka); usunąć ognisko znaczy tu zahamować stan zapalny
> poprzez dezynfekcję (wybicie bakterii, które są przyczną rozwoju próchnicy)
> nie wiem jakie ty masz pojęcie, a wiem jakie mam ja, więc poprzestanę tylko na
> uwadze, że twoje oczy najwyraźniej ciebie zawiodły...

Na błąd ortograficzny (bo literówka to na pewno nie była) postanowiłem
nie zwracać uwagi. Co zaś do meritum - jeżeli jest ognisko próchicy w
postaci trwale zniszczonych tkanek zęba (ubytku), wtedy dezynfekcja (bez
oczyszczenia i zamknięcia ubytku) wiele nie da, ponieważ nie usunie
bakterii z całych ust - bardzo szybko skolonizują na nowo to miejsce.
Jeżeli zaś uszkodzenie tkanek jest odwracalne (czyli jest tylko
powierzchownie zdemineralizowane szkliwo), wtedy wystarczy szczoteczka i
pasta z fluorem.

Więc najwyraźniej nie bardzo wiesz o czym piszesz.

A co do moich oczu - szkodzą im tylko takie orty, jak 'pruchnica' ;-p

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-08-06 12:52:45

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "DEM<>N" <7...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LM" <p...@n...sig> napisał w wiadomości
news:46B7112D.1090000@lesheck.pl...
> Na błąd ortograficzny (bo literówka to na pewno nie była) postanowiłem nie
> zwracać uwagi. Co zaś do meritum - jeżeli jest ognisko próchicy w postaci
> trwale zniszczonych tkanek zęba (ubytku), wtedy dezynfekcja (bez oczyszczenia
> i zamknięcia ubytku) wiele nie da, ponieważ nie usunie bakterii z całych ust -
> bardzo szybko skolonizują na nowo to miejsce. Jeżeli zaś uszkodzenie tkanek
> jest odwracalne (czyli jest tylko powierzchownie zdemineralizowane szkliwo),
> wtedy wystarczy szczoteczka i pasta z fluorem.
>
> Więc najwyraźniej nie bardzo wiesz o czym piszesz.

nie napisałem przeciez czegoś tak niedorzecznego jak to, że wybielenie zebów
rzekomo likwiduje ubytki w zębach, jednakże ponad wszelką wątpliwość likwiduje
drobnoustroje chorobotwórcze i nie jest szkodliwe dla szkliwa, bo to zostało już
przez lata wielokrotnie dowiedzione w różnych miejscach na świecie.
bakterii z ust nie sposób w ogóle trwale usunąć, bo wystarczy otworzyć je i
wciągnąć powietrze, albo zjeść lub napić się czegoś niewyjałowionego, żeby z
powrotem tam były, więc nie rozumiem o co tobie chodzi zważywszy na temat tego
wątku? poza tym zęby i język najlepiej myć na przemian różnymi pastami, z
których przynajmniej jedna powinna mieć jakiś środek grzybobójczy, a nie tylko
związki fluoru.

PS
jak branża zdziera z ludzi kasę za coś, czego koszty są kilkakrotnie niższe, to
nie dziwne, że ludzie szukają tańszych sposóbów wybielenia zebów - głupota i
krótkowzroczna pazerność zazwyczaj idą w parze i nie popłacają...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-08-06 13:53:03

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

DEM<>N pisze 06-08-2007 14:52:
>> Na błąd ortograficzny (bo literówka to na pewno nie była) postanowiłem nie
>> zwracać uwagi. Co zaś do meritum - jeżeli jest ognisko próchicy w postaci
>> trwale zniszczonych tkanek zęba (ubytku), wtedy dezynfekcja (bez oczyszczenia
>> i zamknięcia ubytku) wiele nie da, ponieważ nie usunie bakterii z całych ust -
>> bardzo szybko skolonizują na nowo to miejsce. Jeżeli zaś uszkodzenie tkanek
>> jest odwracalne (czyli jest tylko powierzchownie zdemineralizowane szkliwo),
>> wtedy wystarczy szczoteczka i pasta z fluorem.
>>
>> Więc najwyraźniej nie bardzo wiesz o czym piszesz.
>
>
> nie napisałem przeciez czegoś tak niedorzecznego jak to, że wybielenie zebów
> rzekomo likwiduje ubytki w zębach,

Napisałeś, że likwiduje ogniska próchnicy, a potem stworzyłeś sobie
definicję ogniska, któa potwierdzała Twoje słowa.

> jednakże ponad wszelką wątpliwość likwiduje
> drobnoustroje chorobotwórcze

Podobnie jak na przykład pasta do zębów lub płukanka

> i nie jest szkodliwe dla szkliwa,

Pod warunkiem rozsądnego stosowania

> bakterii z ust nie sposób w ogóle trwale usunąć, bo wystarczy otworzyć je i
> wciągnąć powietrze, albo zjeść lub napić się czegoś niewyjałowionego, żeby z
> powrotem tam były, więc nie rozumiem o co tobie chodzi

Dokładnie o to samo. Śmieszy mnie, że na siłę starasz się udowodnić,
jakie wybielanie jest dobre dla zębów, sprzedajesz to na allegro czy jak?

> zważywszy na temat tego
> wątku?

Czy to ja zacząłem pisać o wpływie wybielania na próchnicę? I o
bakteriobójczym działaniu nadtlenku mocznika?

> jak branża zdziera z ludzi kasę za coś, czego koszty są kilkakrotnie niższe, to
> nie dziwne, że ludzie szukają tańszych sposóbów wybielenia zebów - głupota i
> krótkowzroczna pazerność zazwyczaj idą w parze i nie popłacają...

W większości branż koszty materiałów są kilkukrotnie niższe od ceny
ostatecznego produktu. Nie uwzględniasz w ogóle tego, że trzeba jeszcze
poświęcić swój czas i umiejętności.

BTW. Czy te środki sprzedawane na allegro mają w ogóle jakiś
atest/dopuszczenie do obrotu na polskim (lub unijnym) rynku? Jestem
dziwnie spokojny, że nie.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-08-06 14:05:13

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Da się - po wybielaniu można/trzeba wymienić wypełnienia.
>
> a jak ktos ma korone (gorna szostka),
> to tez by trzeba bylo wymienic przy wybielaniu?

zwykle wybiela sie zeby te co widac przy usmiechu,. nawet paski do wybielania
koncza sie na przetrzonowcach. Twojej szostki zapewne nie widac kiedy sie
smiejesz wiec zupelnie bym sie nia nie przejmowala.
iwon(k)a
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-08-06 14:06:51

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> a odcien A2 (chyba jakos tak) to juz za duzo kiepskie jak na paski?

bardzo dobry. lepiej wybielac w ogole zeby zoltsze czyli z odcienia A niz np z
D, ktore sa nieco szarawe. Gorsze sa efekty, nawet przy wiekszych stezeniach.
Ale A2 to wystarcza pewno paski.

iwon(K)a
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-08-06 18:06:33

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "DEM<>N" <7...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LM" <p...@n...sig> napisał w wiadomości
news:46B727BF.4020807@lesheck.pl...
> Napisałeś, że likwiduje ogniska próchnicy, a potem stworzyłeś sobie definicję
> ogniska, któa potwierdzała Twoje słowa.

to jest twoja nieżyczliwa interpretacja. wg mnie po wystąpieniu nieporozumienia,
wyjaśniłem o co mi chodziło.

>> jednakże ponad wszelką wątpliwość likwiduje drobnoustroje chorobotwórcze
>
> Podobnie jak na przykład pasta do zębów lub płukanka

poniekąd, gdyż pasta jest bardzo powierzchowna w porównaniu do żeli używanych do
wybielania zębów, które głęboko wnikają i mają znacznie silniejsze działanie
żadna pasta wybielająca dosłownie nie wybieli zębów poza usunięciem
powierzniowych osadów i ewentualnym lekkim wybieleniu brzegowej warstwy, żadna
pasta nie usunie drobnoustrojów obecnych głęboko w zębie i u jego nasady, a w
przypadku takich żeli jest na to duża szansa...

>> i nie jest szkodliwe dla szkliwa,
>
> Pod warunkiem rozsądnego stosowania

przy domniemaniu nierozsądku krzywdę można sobie zrobić także zwykłą szczoteczką
i pastą do zębów...

> Dokładnie o to samo. Śmieszy mnie, że na siłę starasz się udowodnić, jakie
> wybielanie jest dobre dla zębów, sprzedajesz to na allegro czy jak?

no bo jest dobre dla zębów, popularne są za to różne mity dotyczące przede
wszystkim destrukcji szkliwa...
masz własny gabinet czy jak?

> Czy to ja zacząłem pisać o wpływie wybielania na próchnicę? I o
> bakteriobójczym działaniu nadtlenku mocznika?
>
>> jak branża zdziera z ludzi kasę za coś, czego koszty są kilkakrotnie niższe,
>> to nie dziwne, że ludzie szukają tańszych sposóbów wybielenia zebów - głupota
>> i krótkowzroczna pazerność zazwyczaj idą w parze i nie popłacają...
>
> W większości branż koszty materiałów są kilkukrotnie niższe od ceny
> ostatecznego produktu. Nie uwzględniasz w ogóle tego, że trzeba jeszcze
> poświęcić swój czas i umiejętności.

tak czy siak jest to znacznie wygórowana usługa w stosunku do jej faktycznych
kosztów i uwaględniając godziwe marże... potwierdza to rynek właśnie takimi
produktami (jest popyt to jest podaż)

> BTW. Czy te środki sprzedawane na allegro mają w ogóle jakiś
> atest/dopuszczenie do obrotu na polskim (lub unijnym) rynku? Jestem dziwnie
> spokojny, że nie.

być może niektóre mają... jak wiadomo brak atestu nie jest równoznaczny ze
szkodliwością danej substancji, poza tym prawo nie zawsze nakłada obowiązek
posiadania atestu, pozwolenia, spełniania danej normy etc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-08-06 18:22:10

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

DEM<>N pisze 2007-08-06 20:06:

>> Napisałeś, że likwiduje ogniska próchnicy, a potem stworzyłeś sobie definicję
>> ogniska, któa potwierdzała Twoje słowa.
>
> to jest twoja nieżyczliwa interpretacja. wg mnie po wystąpieniu nieporozumienia,
> wyjaśniłem o co mi chodziło.

OK, niech będzie.

>>> jednakże ponad wszelką wątpliwość likwiduje drobnoustroje chorobotwórcze
>> Podobnie jak na przykład pasta do zębów lub płukanka
>
> poniekąd, gdyż pasta jest bardzo powierzchowna w porównaniu do żeli używanych do
> wybielania zębów, które głęboko wnikają i mają znacznie silniejsze działanie
> żadna pasta wybielająca dosłownie nie wybieli zębów poza usunięciem
> powierzniowych osadów i ewentualnym lekkim wybieleniu brzegowej warstwy, żadna
> pasta nie usunie drobnoustrojów obecnych głęboko w zębie i u jego nasady, a w
> przypadku takich żeli jest na to duża szansa...

Wiesz, jeżeli w zębie będzie głęboki ubytek próchnicowy, znacznie
bardziej prawdopodobne będzie ostre zapalenie miazgi spowodowane
podrażnieniem nadtlenkiem.

>> Dokładnie o to samo. Śmieszy mnie, że na siłę starasz się udowodnić, jakie
>> wybielanie jest dobre dla zębów, sprzedajesz to na allegro czy jak?
>
> no bo jest dobre dla zębów, popularne są za to różne mity dotyczące przede
> wszystkim destrukcji szkliwa...
> masz własny gabinet czy jak?

Mam, i co z tego? Nie namawiam pacjentów na wybielanie, ani w gabinecie,
ani na własną rękę. Chcą sami - wtedy wybielam.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2007-08-06 19:24:51

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: "DEM<>N" <7...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LM" <p...@n...sig> napisał w wiadomości
news:46B766D2.2010603@lesheck.pl...
> Wiesz, jeżeli w zębie będzie głęboki ubytek próchnicowy, znacznie bardziej
> prawdopodobne będzie ostre zapalenie miazgi spowodowane podrażnieniem
> nadtlenkiem.

jeżeli... takie przypadki kiedy coś, co nie jest złe może być szkodliwe z uwagi
na szczególne okoliczności da się pewnie projektować dla każdego przypadku.
wiadomo, że zęby należy wybielać "na końcu" i kiedy są ogólnie w dobrym stanie
włączając w to stan przyzębia - po wyleczeniu i wypełnieniach, ewentualnej
korekcie i zdjęciu kamienia - nawet na allegro piszą takie rzeczy :)

> Mam, i co z tego? Nie namawiam pacjentów na wybielanie, ani w gabinecie, ani
> na własną rękę. Chcą sami - wtedy wybielam.

ja zaś nie sprzedaję tych produktów na allegro.
to ciekawe że nie namawiasz, a czy któryś z tych pacjentów skarżył się potem na
pogorszenie stanu zębów, które mogło być spowodowane wybieleniem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2007-08-06 20:06:10

Temat: Re: wybielanie zębów
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

DEM<>N pisze 2007-08-06 21:24:

>> Wiesz, jeżeli w zębie będzie głęboki ubytek próchnicowy, znacznie bardziej
>> prawdopodobne będzie ostre zapalenie miazgi spowodowane podrażnieniem
>> nadtlenkiem.
>
> jeżeli... takie przypadki kiedy coś, co nie jest złe może być szkodliwe z uwagi
> na szczególne okoliczności da się pewnie projektować dla każdego przypadku.
> wiadomo, że zęby należy wybielać "na końcu" i kiedy są ogólnie w dobrym stanie
> włączając w to stan przyzębia - po wyleczeniu i wypełnieniach, ewentualnej
> korekcie i zdjęciu kamienia

Oczywiście - ale wtedy nie ma ognisk próchnicy, prawda? Dobra, już nie
będę łapał za słówka ;-)

> - nawet na allegro piszą takie rzeczy :)

Może i piszą, ale w aukcji przytoczonej w otwarciu tego wątku nie ma nic
takiego. Dodatkowo jest sporo bzdur (choćby "Najtańsze paski do
wybielania, które można kupić w drogerii lub aptece to koszt ok. 75 zł,
czyszczą zęby z osadu"). No i wprowadzające w błąd zdjęcie pokazujące,
jak pięknie przez żel wybielający usuwany jest osad spowodowany paleniem
papierosów.

>> Mam, i co z tego? Nie namawiam pacjentów na wybielanie, ani w gabinecie, ani
>> na własną rękę. Chcą sami - wtedy wybielam.
>
> ja zaś nie sprzedaję tych produktów na allegro.
> to ciekawe że nie namawiasz, a czy któryś z tych pacjentów skarżył się potem na
> pogorszenie stanu zębów, które mogło być spowodowane wybieleniem?

Jedyne powikłania, jakie zaobserwowałem, to przejściowa nadwrażliwość
zębów (dająca się opanować żelem z fluorem) po wybielaniu nakładkowym
(po wybielaniu gabinetowym nie miałem takich problemów). Łatwo zresztą
jej uniknąć, zalecając pacjentowi zakładanie nakładek z żelem na dwie
godziny przed snem, zamiast na całą noc.

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
leszek.maszczyk (at) gmail com