Data: 2007-10-01 15:31:50
Temat: Re: wybór golarki-proszę o pomoc
Od: pwk <p...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a on sam nie chce, bo nie ma przekonania do elektrycznych.
Taaa, no to nie polecam...
Primo: mężczyźni nie czują się dobrze, jeśli w sprawach tak
indywidualnych, bo niekoniecznie intymnych, kobiety decydują za nich. A
zwłaszcza, gdy robią to pod prąd, czyli mimo wyraźnych sygnałów, ze oni
nie mają do czegoś przekonania. Będzie delikatne iskrzenie...
Secundo: kobiety, nie wiedzieć dlaczego, wpadają na ten pomysł czasami
ku swojej zgubie :) Panowie, którzy polubili maszynki elektryczne
praktycznie NIGDY z nich nie rezygnują! Zaś panie, które ich w te
maszynkę popchnęły, szybko orientują sie, ze wieczorem twarz mężczyzny -
nawet bezpośrednio po goleniu ową maszynką - nie jest już tak miła i
delikatna jak twarz golona rano na mokro! Będzie rozgoryczenie...
Tertio: w ostateczności niech to będzie niski model, aby mieć łatwe
wyjście awaryjne:
- jemu nie przypasi: nie będzie żal wydanej kasy ;)
- jemu nawet nawet, ale tobie wyjdzie secundus: tym łatwiej zegnasz się
z kasa za maszynkę i mówisz - kochanie, przepraszam :) jak zawsze miałeś
rację, te maszynki elektryczne są totalnie do bani, w ogóle nie golą! -
ileż spraw tym mozesz załatwić :)
Tylko przeprowadź akcję szybko, bo jak sie mu spodoba za bardzo, to
jesteś ugotowana :D
|