Data: 2002-08-16 23:20:46
Temat: Re: wykorzystane dziecko
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Little Dorrit" <z...@c...pl> writes:
> A co Ty w tym czasie robiłaś? Za przeproszeniem pieprzyłaś się z
> własnym chlopem? Jak można 5-cio letnie dziecko wypuścić samo na
> ulicę, albo do "rówieśnika" 6 lat starszego??? Wypchnełaś dziecko na
> ulicę, którą nazywasz "podwórkiem" i myślałaś pewnie, że Ci go ulica
> będzie wychowywała, czy jak? A wiesz gdzie prowadzi "wychowanie
> uliczne"? Prosto do kryminału!
No oczywiscie.
Tylko jakos nie widac tych wszystkich dzieciakow, co sie bawily na
podworku bedac dziecmi, w kryminalach.
Cala moja rodzina, i sasiedzi, puszczali dzieciaki na podworko, zeby
sie same bawily. Bo wszyscy pracowali a kasy na nianki i przedszkola
nie mieli.
I jakos te dzieci wyrosly na normalnych ludzi, co nie siedza w
kryminale a zyja uczciwie.
Tak wiec jest to zywe zaprzeczenie twojej jakze skrajnej teorii.
Ty Dorrit to chyba na tym punkcie masz jakis uraz, albo co.
Podobnie jak na punkcie homoseksualizmu. W tych tematach strzykasz
jadem na lewo i prawo jak zawodowa kobra.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
|