Data: 2005-01-20 09:01:18
Temat: Re: wykup mieszkania a czynsz
Od: "dodo" <m...@S...JEST.BE.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Laris" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:csnplk$a2f$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:s...@z...kofeina.net..
.
>
>> Zależy, jakie to "własnościowe". Jak w spółdzielni mieszkaniowej, to
> się płaci.
>> Ja na przykład czynszu jako takiego nie płacę. Płacę co miesiąc za
> wywóz
>> śmieci, wodę, ochronę osiedla, sprzątanie klatek schodowych itp.
>
> No i o to mi dokladnie chodzi.
> Jak to jest, ze w tym samym miescie jedni placa czynsz, a inni tylko
> fundusz remontowy?
> Moja znajoma ma mieszkanie z miasta i obecnie placi czynsz okolo 300 zl.
> Po wykupieniu bedzie placila tylko 100 zl funduszu remontowego.
> Ja kupilem mieszkanie spoldzielcze. Nie dosyc, ze bede placil normalnie
> czynsz, to jeszcze zeby zostac czlonkiem spoldzielni musze zaplacic
> 900!! zl wpisowego. Wtedy obniza mi czynsz o.........30 zl miesiecznie.
> Czy to nie dziwne, ze prawo nie jest rowne dla kazdego?? Jaka jest
> roznica miedzy mieszkaniem z miasta, a mieszkaniem spoldzielczym?
Ja mam mieszkanie własnosciowe w spółdzielni, Czynszu jako takiego nie ma -
tzn opłaty za to że tylko mieszkam, ale w opłaty które ja nazywam "czynsz"
(bo tak łatwiej) wchodzi: zaliczka CO, woda i ścieki(wg licznika) winda,
śmieci, opłaty na rzecz gminy, i opłata za wodomierz główny
Do tego mam fundusz remontowy, fund remont dźwigu i fund termomodernizacyjny
w sumie jakoś dwie stówki, (fundusz remontowy ok 23 zł)
Przwie wszystkie opłaty uzależnione są od ilości osób zameldowanych lub
metrażu. Gdybym mieszkała na 10m2, sama i bez windy to pewnie bym płaciła
mniej ;-)
Może to co znajoma nazywa funduszem rem zawiera w sobie inne opłaty, bo duży
ten fundusz remontowy
pozdrawiam
Dominika
|