Data: 2003-04-05 16:20:52
Temat: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, ponieważ Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> popełnił(a) co
następuje:
| Wezmy chociazby malzenstwo, w najidealnieszym, nie zawsze spelnia sie
| kazda prosbe partnera. jesli prosze meza zeby przestal palic, a on
niestety
| dalej pali, wg mnie nic nie upowania mnie do tego, zebym teraz
| spokojnie nie posluchala kiedy on mnie poprosi o cos innego.
| Zeby malzenstwo oparte bylo na parnterstwie chyba nie zawsze jest
| czarno i bialo, a wiele jest kompromisow i wyrzeczen, wiec jesli
| mowimy o partnertswie z rodzicami, to samo sie tutaj zawiera.
Partnera małżeńskiego wybierasz sama, wiesz za co Go kochać i jakie ma
braki (widziały gały co brały).
Tu jest inna sytuacja. Rodzic jest, czy to Ci się podoba czy nie. Dlatego
wcale nie musisz być z nim związana, być Jego partnerem - bo może wcale na
to nie zasługują a Ty masz prawo decydowania, kto jest Twoim partnerem lub
nie?? :)
Pozdrawiam :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)
|