Data: 2003-06-19 09:21:25
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "j...@j...biz" <j...@j...biz>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 18 Jun 2003 14:51:55 +0200, "boniedydy"
<b...@z...pl> wrote:
>Taaaaa? A ja jakoś sama za wszystko płacę, o wszystkim pamiętam, i nie
>uwazam się z tego powodu za kobietona (aha - i gdyby ktoś ode mnie tego
>_wymagał_, to spuściłabym go najbliższą rurą kanalizacyjną). Prowadzę
>normalne życie
No to prowadz je sama i krzyzyk na droge. Predzej umowilbym sie
z koza niz z toba.
>i nie widzę powodu, żeby facet też nie był w stanie normalnie
>pamiętać o urodzinach czy imieninach, jeśliby mi na tym az tak bardzo
>zależało (akurat aż tak bardzo nie zależy), lub o innej ważnej dla mnie
>rzeczy.
Nikt nie mowi o tym, ze nie moze pamietac. Chodzi o to, ze wyrazna
jest postawa "jak nie wiesz o co chodzi, to nie powiem, domysl sie
sam".
|