Użytkownik <j...@j...biz> napisał w wiadomości
news:6r73fvgsl9dhmv69st05gai1ogekvevvhv@4ax.com...
> On Thu, 19 Jun 2003 12:54:26 +0200, "boniedydy"
> <b...@z...pl> wrote:
> >> No to prowadz je sama i krzyzyk na droge. Predzej umowilbym sie
> >> z koza niz z toba.
> >
> >I wzajemnie. I nie widze powodu, dla którego miałabym prowadzić je sama,
>
> Jak bedziesz miec taka postawe, jak przejawiasz na grupie, to pewnie
> zostaniesz w koncu sama (i nie mam na mysli tylko mezczyzn).

Mój samorodny proroku. Odczep się uprzejmie ode mnie i od mojego życia, któe
jest wystarczająco satysfakcjonujące. Zajmij się sobą i swoja postawą.
Jeżeli "zostanie samą" rozumiesz przez "niezadawanie sie z osobami o twoim
sposobie dyskusji", to masz całkowitą rację - nie tracę czasu dla osób,
które bawią się w poniżanie dyskutantów (np. poprzez porównywanie ich do
kozy) zamiast prowadzenia rzeczowej dyskusji. Nie zadaję się też z osobami,
które jak ty kompensuja sobie jakieś kompleksy atakowaniem osób, ktore mogą
spokojnie zignorować. W związku z powyższym jeszcze jedna twoja wycieczka
osobista w moją stronę, a cię skilluję, bo nie chce mi się tego czytać.

boniedydy