Data: 2003-06-19 18:16:31
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "j...@j...biz" <j...@j...biz>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 19 Jun 2003 15:41:11 +0200, "puchaty" <p...@w...pl>
wrote:
>U?ytkownik <j...@j...biz> napisa? w wiadomo?ci
>news:2103fv45rbcvdfags3qbemki2hf7k0elk5@4ax.com...
>> No to prowadz je sama i krzyzyk na droge. Predzej umowilbym sie
>> z koza niz z toba.
>
>Przychodzisz tutaj i obra?asz!
To akurat nie byla obraza: naprawde ta "osoba" budzi
we mnie gleboki wstret. Z ciekawoscia czytam ciebie
czy Nixe, a jak czytam boniedydy to noz mi sie w kieszeni
otwiera.
>Chyba masz "w tym temacie" jaki? problem, skoro budzi a? tyle twoich emocji.
>Mimo wszystko to nie t?umaczy twoich personalnych ataków.
>Je?li chcesz si? z nami podzieli? swym bólem, zrób to, prosz?,
>w innej formie.
Swietnie.
Tylko prosze powiedz mi, dlaczego ty i inni (moze oprocz Z. Boczka
czy Nixe) nie reagowali na bzdurne oskarzenia boniedydy (sciagajace
zreszta dyskusje na tory "a bo faceci tacy" zamiast naprawde
zajmujacego wyzalenia sie tej kobiety, ktorego absolutnie nie
mam jej za zle - nie kazdy do konca uswiadamia sobie, czego
wlasciwie oczekuje w malzenstwie; zaczelo sie ciekawie, a
potem boniedydy skierowala dyskusje na manowce).
|