Kropelka <k...@b...gmail.com> napisał(a):

> Co sie stanie??? Boooooli. Wlasnie to przezywam:-( w niedziele poszlam na
> solarium na 8 minut.

współczuję! miałam to 2 tygodnie temu, kiedy to poszłam (a chadzam rzadko)
do nowego solarium. Mówiłam babsztylowi, żem blada (mejkap moze ją
zmylił??) i się łatwo parzę, ale powiedziała, że 10 min jest OK, więc
poszłam (na lżejszych solariach po 20 min. jest u mnie OK)..nigdy jeszcze
się tak nie zjaralam. Masz rację - ból jakiś inny, niż po słońcu (na słońcu
zdarzalo mi sie spiec), głębiej odczuwany.
Ratowalam sie panthenolem, i tak skóra zlazła. Mam babie za złe - pytałam o
czas i mówiłam, jaką mam skórę. Mogła powiedzieć, że bardzo mocne i lepiej
zacząć od 5 minut. A lampy jakieś super-hiper, bo po 2 tygodniach poszlam to
wyrównać i prosze o 5 min, to wlasciciel mi mówi "a może 10?" na co ja jej,
że po 10 byłam zesmarzona. To ona "ach, juz dwie klientki z awanturą
dzwoniły, że się poparzyły" - no comment. Mozna nie uświadomić pracownika,
ale samemu tak podchodzic?

zdrowki
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/