Data: 2003-07-28 09:30:07
Temat: Re: zabrania się rozmów o"dupie maryni"
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>Ja tez jestem z Wroclawia. A moze cos o kuchni? Bo ja polecam gulasz piwny.
>Dostalam od mamy podstawki pod talerze. Z jednej strony mialy kwiatki, a z
>drugiej byly rozne przepisy. Na kazdej podstawce inny "zestaw". TZ
>wprowadzil w zycie jeden z przepisow i byl to wlasnie gulasz piwny z
>karkowki. Mowie wam, rozplywa sie w ustach. Zapachu piwa nie czuc (choc
>dodaje sie szklanke), natomiast pozostaje smak z charakterkiem no i to
>mieciutenkie mieso. Jesli ktos chce, to przyniose z domu przepis i wklepie,
>bo szczerze mowiac, nie pamietam go teraz.
>
>Kruszyna
dawaj, dawaj
Van Pierz
K.T. - starannie opakowana
|