Strona główna Grupy pl.sci.psychologia zagrozenia ze strony testow Re: zagrozenia ze strony testow

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: zagrozenia ze strony testow

« poprzedni post
Data: 2003-05-23 11:08:09
Temat: Re: zagrozenia ze strony testow
Od: "Maja" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki



> Jestem informatykiem i z wlasnego podworka wiem, ze np duze projekty
> informatyczne na uczelniach najczesciej trafiaja pozniej na strony ot

???
kpisz czy jaja sobie robisz?

zupełnie nietrafna analogia....
to raczej tak, jakbyś powiedział:
...,. zwykle najnowsza wersja windows jak już została opracowana trafia na
www do ściągnięcia ot tak.. za darmo..

testy nie sa czyjas wolna amerykanka.. to najzwyklejsza w swiecie praca...


--> to tyle jeśli chodzi o aspekt jak ty to nazwales 'marketingowy'..
a poza tym..
zwykle jest, lajkoniku tak, ze taki test po tym, jak juz sie go raz zrobi
jest bezuzyteczny.[dla danej osoby]
jesli wkladasz iles lat pracy w cos, co potem mozna uzyc tylko raz... to nic
dziwnego, ze potem sie tego strzeze tak, by bylo to narzedzie wykorzystywane
wtedy, gdy naprawde jest to potrzebne.
czy to takie skomplikowane?

zalozmy, ze masz test badanjacy czyjas tworczosc..
czy jesli ktos umiescilby taki test na stronie www.. i kazdy moglby do woli
sobie poczytac.. podumac dzien i noc.. to czy potem taki test mialby
jakakolwiek wartosc?
[wazne: test umieszcozny bylby razem of koz z jakas 'analiza' etc]
najwiekszy nietworczy ktos przyszedlby sobie potem zrobic test i wyszloby
mu, ze.. no jest tak tfurczy, ze hej.

> Jesli bys byl tak bardzo za jakimis korzysciami dla naukowcow to mieliby
> od razu za darmo przebadana odpowiednio reprezentatywna grupe ludzi.

??? badania przez internet nie sa do konca dobrym zrodlem reprezetatywnej
grupy ludzi..
mimo wszystko.
i nie do kazdego badania mozna posilkowac sie internetem...
[przeciez uzytkownicy i-netu to jednak nie jest do konca dokladnie losowa
probka ludzi..
to ludzie specyficzni.. do nich juz nie zaliczysz jakichs tam bardzo
ubogich, bo oni czesto nie maja z kompem wiele w swoim zyciu wpsolnego - to
przyklad skrajny.. ale juz sam ten fakt do pewnych badan dyskwalifikuje
i-net jako zrodlo 'osob badanych']

poza tym.. jesli np.: ktos robi badanie:
ludzie sfrustrowani beda mieli wyzsze wyniki w skali ixowosci niz ludzie
zrelaksowani..

-- wszystko pieknie slicznie.. zrobisz na stronce taki test [znaczy sie
udostepnisz go]
i co..?
grzecznie spytasz, a kto z Panstwa teraz jest wlasnie sfrustrowany?
a moze bedziesz usilowal ich sfrustrowac przez jakis program [np.: na tej
stronce.. .. zalozmy otworzy kilkanascie... dziesiat pop-up'ów?].. a skad
pewnosc, ze nic innego w tym czasie nie wplynie na jego [Os.Bad.]'mood'?
moze slucha wlasnie kojącej muzyki hmm' hevia' np. .... albo wlasnie wcina
krem czekoladowy [zalozmy, ze to szczyt rozkoszy dla kogos tam] etc...
taki test wowczas bylby zupelnie niemiarodajny..




>
> No ale zeszlismy z tematu. Wnioskuje zatem ze nie ma zadnych
> przeciwwskazan oprocz marketingowych?

bardziej niz marketingowych - sa zastrzezenia natury takiej, jak wlasnie
wyzej wspomniane: to po prostu byloby podcinanie galezi, na ktorej siedza
badacze...
..a w dalszej perspektywie - na ktorej i ty siedziesz..
bo po pewnym czasie takie udostepnianai takimi testami mozna bedzie.. za
przeproszeniem chyba juz tylko sie podcierac.
ani ty ani nikt inny zadnej 'wiedzy' o sobei by z nich nie wyciagnal..


> Nie wypacze sobie np swojej psychiki, itp jesli bym sam sobie takie
> testy robil? i nie czekaja zadne inne zagrozenia ktorych nawet teraz nie
> jestem w stanie wymyslic?

na pewno bys sobi nie wypaczyl.
hmm chociaz z drugiej strony: to bardzo wazne, kto robi te testy, albo
raczej: kto i jak Ci je potem interpretuje..
<<niestety wiem ze swojego doswiadczenia.. i to nie ja bylam 'ofiara'..
to ja niestety [uzewnetrzniam sie ;)] lekko chcac dokuczyc komus nie
docenilam faktu, jak ludzie [wiem, generalizuje] na serio biora wyniki
testow i lekko zaczelam hmm 'wartosciowac' wynik osiagniety przez pewna
osobe..
bardzo sie tym przejela..
nie pomyslalam, ze dla niej to jest cos jak 'werdykt'... a juz zwlaszcza z
ust kogos, kto dla tej osoby byl hmm tym 'wtajemniczonym' w tajiniki
psychologii ;)))))>>


--
Maja

** I am willing to make the mistakes if someone else is willing to learn
from them. **


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
23.05 kapitan
23.05 kapitan
23.05 tren R
23.05 k...@p...onet.pl
23.05 kapitan
23.05 zielsko
23.05 k...@p...onet.pl
23.05 Maja
23.05 Maja
23.05 kapitan
23.05 tren R
23.05 k...@p...onet.pl
23.05 na na
23.05 kapitan
23.05 Elsa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6