Strona główna Grupy pl.rec.ogrody zaklinacz deszczu...

Grupy

Szukaj w grupach

 

zaklinacz deszczu...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-05-02 20:38:39

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 2 May 2005 07:52:03 +0200, na pl.rec.ogrody, Marta Góra napisał(a):

> Twoja ufność faktycznie chyba zaczęła spadać bo wysłałeś post aż trzy
> razy:)

:)
Zakład, że dałbym radę więcej niż trzy razy?
:)))

> Pozdrawiam
> Marta
>
> PS. Donoszę, żę mimo braku deszczu róże przetrwały - obie:)

To musisz mieć faktycznie nie zielone, a różowe palce:)

A ostatnio w jednym miejscu w Kielcach widziałem 5 do 10 odmian
drzewiastych piwonii,
różne kolory... kwiaty pełne... kwiaty półpełne... a nawet z jednym
okółkiem płatków korony:)

Może jutro pospisuję odmiany ... ale już nie dam się wrobić:)))))

Pozdrawiam
p...@r...pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-05-02 20:49:28

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Może jutro pospisuję odmiany ... ale już nie dam się wrobić:)))))
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl

To chociaż napisz gdzie widziałeś to "zbiegowisko" a sama pojadę i kupię
;-)))

Serdecznie Miłka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-05-02 20:55:10

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 2 May 2005 22:38:39 +0200, Piotr Siciarski napisał(a):

>> PS. Donoszę, żę mimo braku deszczu róże przetrwały - obie:)
>
> To musisz mieć faktycznie nie zielone, a różowe palce:)


:)))


>
> A ostatnio w jednym miejscu w Kielcach widziałem 5 do 10 odmian
> drzewiastych piwonii,
> różne kolory... kwiaty pełne... kwiaty półpełne... a nawet z jednym
> okółkiem płatków korony:)
>

Ciekawe po ile?
W sobotę były w Pisarzowicach po 40 zł.


> Może jutro pospisuję odmiany ... ale już nie dam się wrobić:)))))
>

No ale niestety odmiany nie były opisane. Poza tym one mnie nie biorą:D

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-05-03 05:02:55

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

mirzan wrote:
>> Kropienie przeszło w burzę i całkiem solidny deszczyk. Bardzo mnie
>> to cieszy po wczorajszych nasadzeniach.
>> :-)
>> Pozdrawiam pogodnie
>> skryba
>
> U mnie padało raz po zimie, wtedy kiedy było jeszcze mokro.
> U nas jeśli pada ,to do przystanku autobusowego, u mnie susza,
> a deszcz zaczyna się znów w następnej wiosce.
> Pozdrawiam.Mirzan
:)))
u mnie tylko punkty odniesienia sa inne
a sytuacja z opadami taka sama
:((((
ale jeden z sasiadow wyjasnil mi dlaczewo tak sie dzieje
hehe
"wszystko przez te samoloty latajace nad nami
(tzw korytarz powietrzny dla lotniska w Poznaniu )
ktore mieszaja i rozganiaja chmury nad nami"
:))))))))))))))))))))))))))))))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-05-03 06:36:31

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> "wszystko przez te samoloty latajace nad nami
> (tzw korytarz powietrzny dla lotniska  w Poznaniu )
> ktore mieszaja i rozganiaja chmury nad nami"
> :))))))))))))))))))))))))))))))))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Nie pomyślałem o tym.Nad moim ogrodem wieczorami fruwa lotniarz,
na spadochronie ze śmigłem.Jak mi jeszcze raz chmury rozgoni,
to go z procy upoluję.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2005-05-03 06:47:46

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

mirzan wrote:
>> "wszystko przez te samoloty latajace nad nami
>> (tzw korytarz powietrzny dla lotniska w Poznaniu )
>> ktore mieszaja i rozganiaja chmury nad nami"
>> :))))))))))))))))))))))))))))))))))
>
> Nie pomyślałem o tym.Nad moim ogrodem wieczorami fruwa lotniarz,
> na spadochronie ze śmigłem.Jak mi jeszcze raz chmury rozgoni,
> to go z procy upoluję.
> Pozdrawiam.Mirzan
:)
u mnie tez kilku lata z takimi motoskrzydlami
ale sa to Poznaniacy i przyjezdzaja polatac tylko w dni wolne od pracy
:)
ze 100m obok Ponderozy jest ma lace drewniany wigwam - tipi
okolo 10 m wysokosci
i oni czesto traktuja go jak boje zawracajac wokol niego
:)))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
ps. a z tymi opadami naprawde tajemnicza sprawa


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2005-05-03 06:51:59

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: "Jacek" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> U mnie padało raz po zimie, wtedy kiedy było jeszcze mokro.
> U nas jeśli pada ,to do przystanku autobusowego, u mnie susza,
> a deszcz zaczyna się znów w następnej wiosce.
> Pozdrawiam.Mirzan

Czas najwyższy przystanek przenieść w stosowne miejsce.

PS. Mirku Twoje lilie i liliowce już posadzone na miejsce docelowe.

Pozdrawiam Jacek Walewski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2005-05-03 07:06:22

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:0a3f.00000007.42771bee@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):

>> "wszystko przez te samoloty latajace nad nami
>> (tzw korytarz powietrzny dla lotniska w Poznaniu )
>> ktore mieszaja i rozganiaja chmury nad nami"
>> :))))))))))))))))))))))))))))))))))
>
> Nie pomyślałem o tym.Nad moim ogrodem wieczorami fruwa lotniarz,
> na spadochronie ze śmigłem.Jak mi jeszcze raz chmury rozgoni,
> to go z procy upoluję.
>
Hejka. No, proszę. :-) Nad naszymi działkami często latają motolotnie,
bo mają na sąsiednich polach lądowisko. Nareszcie wiem dlaczego tak mało u
nas pada. ;-)
Pozdrawiam bezdeszczowo Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2005-05-03 08:02:49

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. No, proszę. :-) Nad naszymi działkami często latają motolotnie,
> bo mają na sąsiednich polach lądowisko. Nareszcie wiem dlaczego tak mało u
> nas pada. ;-)
> Pozdrawiam bezdeszczowo Ja...cki

No to powiedzcie mi moi Panowie czemu u mnie tak mokro ?!
Nade mną też korytarz powietrzny i codziennie o 12 przelatuje
ponaddźwiękowiec zarejestrowany przez nas wzrokiem a co powiedzieć o tych
których nie zauważamy ?! Czy powinnam im dziękować że gdyby nie oni to by
mnie zalało doszczętnie ??!!

;-)))

Serdecznie Miłka

PS.: O ... już mży ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2005-05-03 09:30:40

Temat: Re: zaklinacz deszczu...
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Miłka napisał:

> No to powiedzcie mi moi Panowie czemu u mnie tak mokro ?!
> Nade mną też korytarz powietrzny i codziennie o 12 przelatuje
> ponaddźwiękowiec
Za wysoko, ponad chmurami, i za szybko :-)
Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kiedy wieszac klejace arkusze
Jak podlaczyc hydrofor
Pekanie drzew prosze rzuccie okiem
W l A S N A W Y S P A N A M A Z U R A C H za 7000 zł
trawnik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »