Data: 2007-11-06 14:14:45
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
miszka <e...@...lodz.pl> napisał(a):
> Wtedy nas oboje nie bylo stac, bo pracowalismy i mieszkalismy w Polsce
> Teraz jest inaczej i mimo, że ja nie pracuje, niczego nam nie brakuje..
No ale to właśnie dlatego. Najprzyjemniej się przepuszcza* zarobione
własnoręcznie pięniądze, więc gdybyś sama je zarabiała, nie czułabyś takiego
dyskomfortu.
*Nigdy nie zapomnę, jak całą epokę temu, jeszcze na studiach, przepuściłam
forsę z jakiejś wyjątkowo durnej i uciążliwej fuchy na upiornie drogi, nawet
jak na dzisiejsze ceny, sweter i ręcznie obszywaną jedwabną apaszkę. (Zresztą
niezła inwestycja, obie rzeczy są w idealnym stanie do dziś mimo częstego
używania.)
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|