Data: 2005-02-11 22:26:26
Temat: Re: zalasta
Od: "Gosia" <G...@V...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Szczesiu" <szczesiu@_wytnijto_pf.pl> wrote in message
news:cui2t2$9ct$1@opal.futuro.pl...
> Kiedy ktoś czuje, że jego intymne myśli i odczucia nie są już tylko jego,
a czyje jeszcze?
> atakowaniem innych
dlaczego atakuja innych?
> Schizofrenik nie widzi swoich projekcji, osobistego zaangażowania w
> postrzeganie "wnętrza" i "zewnętrza", stąd "jazdy", kiedy zaczyna sam
> dopowiadać sobie, czego doświadcza, interpretować, zamiast tylko
> doświadczać.
a czy Ty starasz sie interpretowac czy juz tylko doswiadczasz?
A swoja droga wydaje mi sie, ze taka proba interpretacji to jakby szukanie
potwierdzenia, akceptacji swoich mysli, odczuc... ?
> Myslałem m.in., że to sąsiedzi z góry mnie podsłuchują i komentują moje
> myśli i doznania.
a teraz co o tym myslisz?
Co do drugiej części - nie twierdzę, że jestem
> "przebudzony", nie znam też nikogo takiego. Chociaż, niektórzy twierdzą,
> że już samo rozpoczęcie rozwoju duchowego jest dowodem przebudzenia,
rozumiem ...
Wnioskuje tez, ze jestes dobrym plywakiem w swoim stawie ;-)
Gratulacje!
Gosia
ale
> to już kwestia definicji, o które moim zdaniem nie warto się spierać (w
> każdym razie liczba przebudzonych wzrosłaby wtedy na pewno :) ).
|