nycpd napisał(a):

> mysle ze koncentrujecie sie tutaj nad tym czy to moralnie etycznie w zgodzie
> z natura? a czy myslicie ze homosekseksualistow to obchodzi? to wy macie z
> tym problem. z drugiej strony jesli was to tak bardzo interesuje domniemam
> ze czesto macie fantazje seksualne ale boicie sie ich spelnic. jak wiadomo
> ludzi o 100% sklonnosciach w strone hetero i homo jest tylko 10%.
> konczac dyskusje chce wam powiedziec ze jak swiat stary takie zachowania
> seksualne byly i beda ale to chyba dobrze szczegolnie dlatego ze moze
> rozweseli taki zasciankowy prymitywny nietolerancyjny ksenofobiczny
> atawstyczny kraik nad wisla:) domniemuje ze musze zalozyc filtr celem
> unikniecia burzy tworczych maili:)
> pozdrawiam wszystkich heteroseksualistow i krypto homo.
> bye

Niezależnie od tego czy i ile %% ludzi ma wizje homo- bi- czy co tam jeszcze,
współczesna medycyna i kultura (większości europejskich narodów) proponuje
daleko idšcš tolerancję wobec tego typu odchyleń. Już dziś mówi się o
predyspozycjach dziedziczonych w genach (może jakiś gen recesywny?) i bliski
jest moment definitywnego wyjaśnienia tych spraw.
Mój ojciec pochodził ze wsi i nie donosił o tolerancji tamże ani wobec rudych,
ani garbatych, ani okularników. Ale czasy się zmieniajš. Myślę że wyznacznikiem
naszej zaściankowości lub dosadniej - głębokości zadupia w naszych głowach -
jest brak tolerancji wobec... wobec wszystkiego co odmienne (nie tylko wobec
homoseksualizmu).

Chłopaaaki, dołšczę do waszej gruupyy, cooo??? Nie chcę być inny ::-))

Michał