Data: 2006-11-11 19:11:26
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Od: "Axel" <a...@p...nospam,com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.tiuwudz526l578@borek...
>> Nie no, po prostu sytuacja wrecz nagminna...
> Nie, nie nagminna. Warto by się było przyjrzeć statystykom. Co nie
> zmienia faktu, że moim zdaniem łatwiej paść ofiarą jazdy z kompletem
> zamkniętych drzwi niż ofiarą kogoś kto wskoczy mi do samochodu.
> Stłuczek i wypadków jest jednak znacznie więcej.
Po pierwsze - przy stluczce gasisz silnik i wysiadasz.
Po drugie - przy wypadku musi byc jeszcze nieprawdopodobny zbieg
okolicznosci, ze od srodka nikt nie jest w stanie odblokowac drzwi, a z
zewnatrz nikt nie jest w stanie dostac sie do rannych, i to wszystko
_z_powodu_zamka_. Tak mysle, ze tak 1 wypadek na 1000 to moze sie zdarzyc.
Za to proba kradziezy na skrzyzowaniu jest zdecydowanie bardziej
prawdopodobna..
--
Axel
|