Data: 2003-08-31 19:20:40
Temat: Re: zazdrosc - byc moze juz bylo....ale
Od: "cbnet" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
majka:
> dlaczego faceci sa ostatnio az tak bardzo zazdrosni?
> ... co zrobic zeby z tego powodu nie rozpadl sie zwiazek?
Wyobraz Sobie kogos kto nie jest ani troche zazdrosny
o osobe ukochana... Masz to? :)
Czy widzisz kogos, kto jest przekonany ponad wszelka watpliwosc,
ze wszyscy inni sa mniej atrakcyjni i mniej warci od niego? Kogos,
kto poza soba, swoimi sprawami nie dostrzega niczego innego?
Narcyza codzinnie spedzajacego przed lustrem znaczna czesc czasu?
Kogos, kto ubiera sie starannie dbajac o najdrobniejszy detal swego
stroju, wizerunku...itp? [...itd...]
A teraz odpowiedz Sobie: czy chcialabys zwiazku z kims, dla kogo
nie bedziesz nikim bardziej wyjatkowym niz tysiace innych kobiet? ;)
Gdyby zazdrosc byla czyms wylacznie negatywnym dla czlowieka,
nie bylaby czyms z gruntu powszechnym, co stanowi integralny
fragment jego psychiki. :)
Czarek
|