Data: 2002-09-17 19:49:55
Temat: Re: zdrada w druga strone
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:3D872AE7.6E9688E8@poczta.onet.pl...
> Bylo o zdradzie ostatnio. To i ja sie przylacze z tematem.
> Kolezanka wpakowala sie przez przypadek w uklad pt. "on ona i ta
> trzecia". Ta trzecia to niestety moja kolezanka, "on" to jej kolega z
> pracy. Nie wiedziala o zonie, o rodzinie, próbowala sie wycofac jednak o
> ile uklady pozasluzbowe latwo zakonczyc o tyle trudniej te sluzbowe.
Trochę mi się nie chcę wierzyć, że nie wiedziała, o tym, że jej kolega z
pracy jest żonaty.
Załóżmy że tak jednak bylo i czytajmy dalej.
> Dodatkowy problem- zona dowiedziala sie o fakcie, obecnie wydzwania,
> grozi, ze ja zniszczy w pracy.
Tak zwykle jest, że o zdradzie w pracy dowiaduje się żona.
> Jak pomóc? Co doradzic? Oczywiscie moge sie nie wtracac, w koncu to jej
> zycie, ja uprzedzalam wczesniej i próbowalam przekonac aby nie byla zbyt
> ufna w stosunku do sporo starszego mezczyzny, ale...
Romans w pracy do tego z żonatym facetem jest czymś nietrwałym, co zwykle
konczy sie w ten sam sposob. Osoba zwiazana zostaje w swoim zwiazku a para
biurowa nagle staje sie dla siebie zimna i lodowata. Co utwierdza wszystkich
którzy wątpili że coś miedzy nimi bylo.
> Szkoda mi widziec jaki ma dolek, jak nie umie sobie sama z sytuacja
> poradzic, jak sie z tego wygrzebac.
> Z tego co wiem zmiana pracy czy chocby dzialu nie wchodzi na razie w
Co poradzić, związek dobrze jest zakonczyć, da się być blisko sibie i
pracować rozumiejąc, że to co sie stalo nie moze juz trwać.
Żona jesli jest mądra nie bedzie sie awanturowała, a jesli taka nie jest
straci swojego faceta, lub zmusi jego do zmiany pracy.
Jacek
|