Data: 2002-08-07 12:01:35
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Nie ma to jak winko do dobrego obiadku.
> A golonki nie jadłam i chyba się na to nie zapowiada bleeeeeee
Właśnie w niedzielę moja TŻ zażerała się golonką (zjała nawet skurę
której nigdy nie rusza) jak ja przygotowała moja rodzicielka. A i piwo
przywieźliśmy z Czech.
>
> Ja bym dzieciom nie dawała alkoholu, ale we Francji dzieci też piją
winko do
> obiadu. Tylko, że tam są "sikacze".
1. Ponoć już nie - tylko woda
2. Moje sikaczem nie jest
i dlatego dostałem op....
Pozdrawiam
Qwax
|