Data: 2002-08-07 19:18:51
Temat: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <a...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Znaczy w jakim wieku dziecko mam poddawać "stresom dnia
> codziennego"?
>
> Od zawsze!
>
> > I w jaki sposób dawkę stresu mu dostarczyć?
>
> Nie dostarczać tylko 'nie bronić' - dziecko ma przeżyć nie
> uszkodzone - reszta dozwolona.
>
> > Jak wyliczyć odpowiednią dawkę stresu?
>
> Byle dziecko wytrzymało -
Hm, dzis przeczytalam o pewnej kobiecie z Florydy, ktora wyrzucila swoja
nowo narodzona corke do kosza na smieci. Dziecko wytrzymalo tam 17 godzin,
po ktorym to czasie kots je uslyszal, wyjal i przekazal lekarzom. Dziecko
zyje. Czy podpada to pod twoje pojmowanie dawkowanie stresu? Wszak od
narodzin, czyli od zawsze, no i wytrzymalo, prawda?
Anna
|