Data: 2003-09-12 11:12:46
Temat: Re: zegar w kuchence vs. dwulatek
Od: "WojtekS" <w...@R...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<j...@o...pl> wrote in message news:bjrshl$c75$1@news.onet.pl...
> wtedy ustawianie zegara bylo mozliwe tylko po przylozeniu magnesu do
> obudowy. Tego juz by pewnie moj maly "haker" nie obszedl. :-))
Ho ho - ja bym tak nie byl pewnien. To jak udalo mi sie wykrecic ze sufita
lampe pomimo tego ze nijak do niej nie dostawalem do dzisaj jest tajemnica
krazaca po rodzinie :)
U mnie wciska sie rownoczesnie 2 skrajne albo 2 srodkowe (nie pamietam)
potem jest chwila (5 sekund powiedzmy) na ustawianie.
Wojtek
|