h...@o...pl wrote:

> kupiłam kiedyś stek z zębacza i od razu odradzam ci piec go na patelni, ja
> tak zrobiłam i z prawie pół kilograma "stopił" sie do małego dzwonka
> karpiopodobnego. niedało sie go podpiec może lepszy byłby w piekarniku?
> niewiem
>
Zebacza na patelni tez juz "przerabialem", ale z gruba panierka i w glebokim
tluszczu. Byl znosny. Ale z grila, polewany oliwa jest naprawde smaczny!

Pozdrawiam,

Nik